Hubert Biskupski

i

Autor: ARCHIWUM

Hubert Biskupski: Opozycja w służbie rządu

2013-05-06 9:58

Arogancja obecnej władzy. Jej intelektualne lenistwo i niechęć do podejmowania działań, które wykraczałyby poza PR czy marketing polityczny. Jej permanentne łamanie złożonych obietnic. Jej obojętność na potrzeby zwykłego obywatela nie biorą się z niczego. Olbrzymią odpowiedzialność za aktualny stan rzeczy ponosi opozycja.

Co robi lewicowa rzekomo partia opozycyjna, gdy bezrobocie wynosi 14 proc., następuje spowolnienie gospodarcze, coraz więcej małych i średnich przedsiębiorstw bankrutuje, a kilkanaście tysięcy nauczycieli ma lada moment stracić pracę? Otóż ta lewicowa rzekomo opozycja pochyla się nad projektem ustawy... o świętach państwowych. Przyznam szczerze, że gdy usłyszałem, jak poseł SLD Tadeusz Iwiński z pełnym przekonaniem opowiada, że Święto Flagi obchodzone jest zbyt hucznie, a Święto Pracy nie jest należycie docenione i trzeba to zmienić w drodze ustawy, to nie bardzo wierzyłem w to, co słyszę. Gdyby nie to, że temperatura w większości Polski nie przekraczała przez ostatnie dni 20 stopni, to można by pomyśleć, iż taki projekt jest efektem słonecznego udaru. Niestety, to nie skutek udaru. To nawet nie skutek choroby filipińskiej. To raczej skutek totalnej bezradności i bezmyślności. Święto 1 Maja było już pod troskliwą opieką ideologów, propagandystów i komunistycznej władzy. Obywatele mieli szczegółowy instruktaż co w tym jakże ważnym dla partii i państwa dniu robić należy, a co jest pod groźbą sankcji niedozwolone. Szczęśliwie mamy to już za sobą.

Próba odgórnego narzucenia przez SLD, jak mamy świętować 1 Maja, jest równie niemądra i jałowa, jak próba narzucenia nam przez PiS, z czego i w jaki sposób mamy się cieszyć w Dniu Flagi. I SLD-owskie zabawy z nikomu niepotrzebnymi projektami, i prawicowa histeria, jaką wywołał niepozorny orzeł z czekolady pokazuje, jak bardzo opozycja polityczna oderwana jest od rzeczywistości, jak jest bezradna i pozbawiona pomysłu na zdobycie władzy.