Szymon Hołownia

i

Autor: Screen/X Sejm

mocny apel

Hołownia zabrał głos na temat świec chanukowych. Rok temu Braun gasił je gaśnicą i wywołał skandal

2024-12-30 14:46

W zeszłym roku doszło do szokujących scen w Sejmie. Grzegorz Bruan złapał gaśnicę i gasił nią świece chanukowe. Doszło do wielkiego skandalu, a o sprawie informowały zagraniczne media.

Przypomnijmy, że do szokujących scen doszło w Sejmie (12 grudnia 2023 roku) w dniu, gdy swoje expose wygłosił Donald Tusk. Oprócz tego w gmachu Sejmu odbyła się tego dnia uroczystość zapalenia świec chanukowych. I to właśnie w związku z tym wydarzeniem doszło do skandalu! Poseł Grzegorz Braun zgasił gaśnicą proszkową świece. Doszło to potężnego zamieszania! Jak się tłumaczył? - Akt, który miał miejsce w Sejmie, jest aktem religijnym, głęboko satanistycznym, aktem dzikiego , plemiennego rasistowskiego, talmudycznego triumfalizmu Żydów nad nie-Żydami. Rozwinęła się tutaj plemienna, satanistyczna, rasistowska liturgia triumfalizmu. Na takie ekscesy nie powinno być miejsca, na pewno nie w polskim Sejmie - mówił nam ówczesny poseł Grzegorz Braun.

Braun gasił świece chanukowe gaśnicą. Hołownia nawiązał do skandalicznego zachowania polityka 

Wybuchła potężna afera. Co więcej, proszkiem z gaśnicy polityk prysnął w twarz kobiecie, która tam była. To lekarka Magdalena Gudzińska-Adamczyk, internistka i specjalistka od chorób zakaźnych. Pani doktor opowiedziała wówczas w mediach o przebiegu incydentu: - W Sejmie jak co roku odbyło się zapalenie świecy chanukowej. Nagle poseł Braun wyszedł z gaśnicą proszkową. Myślałam, że coś się stało, jestem lekarzem, więc ruszyłam, żeby pomóc. Okazało się, że atakuje Chanukiję, czyli symbol religijny, rzecz dla mnie ważną, wiec stanęłam mu na drodze. Wtedy prysnął mi gaśnicą w twarz. 

Od tamtych wydarzeń minął rok, a teraz sprawa świec wraca. Nawiązał do niej marszałek Sejmu Szymon Hołownia. W mediach społecznościowych umieścił wpis dotyczący chanuki:

Doszły mnie słuchy, że po ubiegłorocznym haniebnym incydencie podczas zapalania chanukowych świec w Sejmie, który był przejawem prymitywnego antysemityzmu i agresywnej nietolerancji, są podobno osoby, które chętnie zobaczyłyby zakłócenia również tegorocznych obchodów.

Jako marszałek Sejmu mam stać na straży praw wszystkich Polaków, niezależnie od ich wyznania, przekonań czy pochodzenia. Chcę więc dziś jasno i jednoznacznie przypomnieć: nie ma miejsca na nienawiść, nietolerancję i brak szacunku w naszym parlamencie, ani w naszym kraju.

Marszałek Sejmu wskazał, że świece chanukowe są zapalane w Sejmie już od prawie 20 lat na prośbę polskiej społeczności żydowskiej. W tym roku też ma mieć to miejsce. Hołownia już zapowiedział, że uczulił Straż Marszałkowską na prowokacje: - Każda próba zakłócenia tego wydarzenia, jakikolwiek akt pogardy czy agresji, spotka się ze stanowczą reakcją. Wydałem Straży Marszałkowskiej jasne wytyczne, że ma reagować szybko i zdecydowanie na wszelkie prowokacje. Zwrócił się też do posłów Konfederacji, by zachowali się przyzwoicie i nie brali przykładu z Brauna. 

Szymon Hołownia, który jak wiemy chce startować w wyborach prezydenckich 2025 zwrócił się też do swoich konkurentów, czyli: Rafała Trzaskowskiego, Karola Nawrockiego, Sławomira Mentzena oraz Magdaleny Biejat, aby dołączyli do tego apelu:

- Jeśli chcą być prezydentami rzeczywiście wszystkich Polaków, nie mogą milczeć w odniesieniu do prymitywnego antysemityzmu i przebranej za patriotyzm pogardy. Razem wyślijmy jasny sygnał: Polska jest krajem, w którym szacunek jest silniejszy niż nienawiść, a każdy Obywatel ma w nim swoje miejsce - wskazał polityk. 

Wieczorny Express - Łukasz Niesiołowski 20.12.2024
DUDEK o polityce
CO WYDARZYŁO SIĘ W 2024? PODSUMOWANIE ROKU PROF. DUDKA!| DUDEK o polityce cz. 1