Trzecia Droga jeszcze powróci?
Trzecia Droga, czyli sojusz Polskiego Stronnictwa Ludowego (PSL) i Polski 2050 Szymona Hołowni, zapewnił obu partiom mandaty w Sejmie po wyborach parlamentarnych 15 października 2023 roku. Koalicja miała funkcjonować co najmniej do wyborów prezydenckich w 2025 roku, jednak po zajęciu przez Szymona Hołownię szóstego miejsca w wyścigu o prezydenturę, doszło do politycznego rozłamu. Współpraca zakończyła się formalnie, ale politycy obu ugrupowań nie wykluczają jej wznowienia przed wyborami parlamentarnymi w 2027 roku.
Poseł PSL Andrzej Grzyb (69 l.) w rozmowie z „Super Expressem” podkreśla, że decyzja o formule startu w kolejnych wyborach jeszcze nie zapadła, ale nie odrzuca możliwości ponownej współpracy z Polską 2050. – Jaka będzie formuła startu, zobaczymy, ale nie wykluczam współpracy z Polską 2050 – mówi Grzyb. Z kolei poseł Jarosław Rzepa dodaje, że PSL koncentruje się obecnie na odbudowie poparcia, zwłaszcza wśród rolników. – Nie wykluczamy możliwości pójścia z Polską 2050 na wybory, decyzja dopiero nastąpi. Jak na razie odbudowujemy poparcie w terenie, walczymy o głosy rolników – zaznacza Rzepa.
Politolodzy: Rozpad Trzeciej Drogi to pragmatyzm PSL i trudna przyszłość Polski 2050
Bez koalicji partie nie dostaną się do Sejmu
Politycy Polski 2050 również nie zamykają drzwi przed wspólnym startem. Jeden z nich, cytowany przez „Super Express”, zauważa, że projekt Trzeciej Drogi był udany, a w obliczu spadającego poparcia obu partii wspólny start w 2027 roku może być konieczny, by przekroczyć próg wyborczy. – Biorąc pod uwagę spadki poparcia, nasze i PSL, powinniśmy iść razem w 2027 r., bo osobno możemy nie wejść do Sejmu – przekonuje anonimowy przedstawiciel Polski 2050. Oficjalnie jednak partia Hołowni unika jednoznacznych deklaracji na temat przyszłej współpracy.
Najnowszy sondaż Instytutu Badań Pollster dla „Super Expressu” pokazuje trudną sytuację obu ugrupowań. Poparcie dla Polski 2050 wynosi jedynie 3,45 proc., a dla PSL zaledwie 1,48 proc. Wyniki te wskazują, że samodzielny start w wyborach mógłby zakończyć się porażką, co skłania polityków do rozważania ponownego sojuszu. Decyzje w tej sprawie mają zapaść bliżej terminu wyborów w 2027 roku, a kluczowe będą dalsze działania na rzecz odbudowy elektoratu, zwłaszcza na terenach wiejskich w przypadku PSL.
