- Pierwsza dama założyła czerwoną bawełnianą koszulkę z orłem i spodnie w kartę z wysokim stanem. Do tego dobrała buty w tym samym kolorze, co koszulka. Tym strojem Agata Duda pokazał dystans do siebie i zapał do kibicowania polskiej drużynie - ocenia stylista, który ubolewa, że nasza reprezentacja przegrała z Senegalem. Twierdzi natomiast, że wygrała żona prezydenta - w kategorii "Styl kibica".
Strój sprawił, że nogi Agaty Dudy wydawały się kosmicznie długie. Idealnej figurze pierwszej damy nie można niczego zarzucić
- nie ma wątpliwości Daniel Jacob Dali. - Agata Duda jako kibic spisała się na medal - podsumowuje.
Mnie ekstrawagancko podczas meczu ubrany był prezydent. Co prawda Andrzej Duda zdecydował się zostawić garnitur i krawat w szafie, ale miał na sobie elegancką koszulę. Do tego odział się kibicowski szalik i czarne jeansy. Spostrzegawczy obserwatorzy zauważyli także, że Duda nie miał na sobie skarpetek. To oznacza, że prezydent obserwuje modowe trendy, bo mokasyny, które założył prezydent, nosi się teraz na bose stopy.