Henryka Krzywonos dostała od Tuska emeryturę i została gwiazdą PO

2015-12-08 20:00

O takich pieniądzach nasi polscy seniorzy mogą tylko pomarzyć! Posłanka Platformy Obywatelskiej Henryka Krzywonos (62 l.) dostaje ponad 6 tys. zł emerytury. Skąd tak bajeczne świadczenie? W lipcu 2009, legendarna tramwajarka otrzymała prezent od samego premiera Donalda Tuska (58 l.). To on zdecydował o przyznaniu jej specjalnego świadczenia w wysokości 3,5 tys. zł!

Henryka Krzywonos na emeryturę przeszła bardzo wcześnie, w 2009 roku, mając 56 lat. Za pracę jako motorniczy tramwaju, otrzymywała 2,7 tys. złotych emerytury. Jak informuje "Fakt" tak było do lipca 2009 roku - wówczas wysokość jej świadczenia została podniesiona do prawie 6,3 tys. złotych. Skąd tak wielka podwyżka? To osobista decyzja premiera Tuska, który przyznał jej 3,5 tys. zł świadczenia.

- Pani Henryka otrzymała emeryturę od Tuska i stała się gwiazdą PO. Nie pojmuję, jak ona mogła dostać to świadczenie. Przecież ona nie ma żadnych zasług dla państwa i dla Solidarności! Jestem za tym, aby odebrać pani Krzywonos emeryturę, którą przyznał jej Tusk. Inni ludzie, którzy walczyli z komuną, żyją dziś w nędzy. Niech Krzywonos spojrzy im w oczy! - mówi nam oburzony Krzysztof Wyszkowski (68 l.), działacz opozycji w PRL.

Cała sprawa budzi też wielkie zdziwienie wśród polityków partii rządzącej.

- Jakie okoliczności sprawiły, że Tusk przyznał pani Henryce Krzywonos emeryturę?! Niech głos zabierze w tej sprawie Tusk. Niech to wytłumaczy - komentuje sprawę Tadeusz Cymański (60 l.), poseł PiS.

Henryka Krzywonos nie widzi jednak nic złego w tym, że dostała od Tuska specjalną emeryturę.

- Czy złamałam prawo?! Nie będę się tłumaczyć w sprawie mojej emerytury. Jest na mnie wielka nagonka - rzuciła nam Henryka Krzywonos.

Zobacz: Henryka Krzywonos: Gdyby Lech Kaczyński wstał z grobu, to by się chyba ze wstydu jeszcze raz położył