Satyra zamiast ataku. Giertych gra z konwencją
Choć na pierwszy rzut oka wpis wygląda jak zarzut wobec Donalda Tuska, jego sens jest dokładnie odwrotny. Giertych, będący członkiem Koalicji Obywatelskiej i jednym z głośnych zwolenników premiera, w przewrotny sposób kpi z politycznych przeciwników, którzy próbowali rozliczać lidera PO z każdej zapowiedzi kampanijnej.
Ironizując, że Tusk „złamał obietnicę”, bo paliwo... jest tańsze niż obiecywano, Giertych pokazuje absurdalność niektórych zarzutów formułowanych przez opozycję.
Cena niższa niż 5,19 zł. Obietnica spełniona „z nawiązką”?
Karol Nawrocki rusza w ostatnią prostą. Sztab zapowiada ofensywę w sieci i wielką konwencję
Zdjęcie przedstawia stację Baltica, gdzie benzyna 95 i olej napędowy kosztują po 5,15 zł, a LPG – 2,89 zł. To sytuacja rzadka w ostatnich latach, szczególnie biorąc pod uwagę, że jeszcze w 2023 roku ceny paliw dochodziły do 7 zł za litr.
Obietnica Tuska z kampanii – 5,19 zł – była nie tylko konkretną deklaracją, ale i symbolem walki z drożyzną. Teraz, kiedy paliwo rzeczywiście staniało, Roman Giertych używa tej sytuacji jako narzędzia politycznego żartu. I to żartu wymierzonego w tych, którzy wieszczyli katastrofę.
Internauci komentują: „Tusk za dobrze spełnia obietnice!”
Wpis Giertycha szybko zdobył popularność, a komentarze nie pozostawiają złudzeń: odbiorcy zrozumieli ironię. „Tusk powinien się wytłumaczyć, że za tanio!”, „Skandal, że nie 5.19, tylko 5.15!”, „Ktoś tu się za bardzo stara” – piszą użytkownicy platformy X.
To kolejny przykład, jak w 2025 roku polityka miesza się z humorem, a liderzy Koalicji Obywatelskiej wykorzystują sieć do punktowania przeciwników bez konieczności frontalnych ataków.
Kwiecień 2025. Wybory prezydenckie w tle każdej dyskusji
W czasie, gdy Polska żyje kampanią prezydencką, a każdy temat – od bezpieczeństwa po ceny masła – może zostać użyty politycznie, Roman Giertych gra mistrzowsko na emocjach i skojarzeniach. Choć sam nie kandyduje, jego wpisy stają się elementem szerszej narracji obozu rządzącego: Tusk spełnia obietnice, nawet jeśli opozycja nie chce tego przyznać.
Ironia? Tak. Ale w pełni świadoma i wymierzona w przeciwników obecnego rządu.
Poniżej galeria zdjęć: Starcie Kaczyńskiego i Giertycha w Sejmie