TV
Pogoda
Wideo
„Super Express”: – Wasz poseł, Paweł Skutecki, przygotował projekt ustawy znoszący obowiązkowe szczepienia. Większość klubu Kukiz’15 nie popiera tego projektu. Dlaczego?
Grzegorz Długi: – To indywidualna inicjatywa posła. W zasadzie, to poseł wsparł inicjatywę społeczną. Ma prawo robić co chce. Nie chcemy, jednak by było to przekazywane jako wniosek klubu. Dobrze, że są w klubie różne poglądy...
– Dlaczego jest odosobniony i nie chcecie poprzeć tej ustawy jako cały klub parlamentarny?
– Uważamy, że w tak poważnej kwestii powinni wypowiedzieć się specjaliści. Fachowcy w tej dziedzinie, a niekoniecznie politycy.
– To, że są problemy z jakością szczepień jest faktem. Masowe szczepienia wyeliminowały jednak ciężkie choroby. Po co taka ustawa?
– To nie ulega wątpliwości. Masowe szczepienia są konieczne, a inną sprawą jest jakość szczepionek, które do nas trafiają. Szczepionki z Chin i Indii są często marnej jakości, za najniższą cenę. Nie dba się o osoby, które mają odczyn poszczepienny. Ale to inna sprawa! Nie dotyczy szczepień obowiązkowych jako takich.
– Skoro nie popieracie zniesienia obowiązku szczepień, a jednocześnie zgadzacie się, że wokół szczepionek są problemy, jak to rozwiązać?
– Zostawić to fachowcom i nie czynić przedmiotem gier i zabaw polityków.
– Poseł Skutecki mówi, że będzie starał się przekonywać klub do swoich racji. Dacie się przekonać?
– Myślę, że mówiąc delikatnie jest to mało prawdopodobne.
– Skoro szczepienia mają pozostać obowiązkowe, to co w takim razie chcielibyście zmienić?
- Uczynić istniejące instytucje znacznie skuteczniejszymi w działaniu. Jeżeli coś działa źle, jest problem z jakością szczepień, to system zdrowotny powinien to rozwiązać. I podkreślam - dyskusja powinna się toczyć, ale między ekspertami. Robienie z tego ideologii jest szkodliwe.
