Czy Putin rozpocznie wojnę atomową?

i

Autor: Bartosz KRUPA/SCIENCE PHOTO LIBRARY/East News Czy Putin rozpocznie wojnę atomową?

Grozi nam wojna atomowa? Gen. Różański zdradza tajniki "czerwonego przycisku"

2022-03-01 11:58

Wojna na Ukrainie. Sytuacja staje się coraz groźniejsza. Pomimo ogromnej siły Ukraińców i ich mobilizacji w celu obrony Ojczyzny, wielu obawia się dalszych posunięć Putina oraz głównie tego, czy wciśnie "czerwony przycisk" i rozpocznie wojnę atomową. Na ten temat wypowiedział się w programie "Express Biedrzyckiej" generał Różański.

Czy Putin wywoła wojnę atomową?

Generał Mirosław Różański, były dowódca generalny Rodzajów Sił Zbrojnych, we wtorkowej rozmowie z Kamilą Biedrzycką skomentował obecną sytuację agresji rosyjskiej na Ukrainę.

Na pytanie prowadzącej, kto ma teraz przewagę w tej wojnie, która toczy się od sześciu dni, generał przypomniał, że pomimo wielkiej motywacji i postawy Ukraińców Putin wciąż posiada w zanadrzu broń hipersoniczną, ma triadę atomową, systemy broni atomowej wystrzeliwanej z powietrza jak i rakietowe naziemne i te operujące na morzu.

Uspokaja jednak, że trudno byłoby sobie wyobrazić, że otoczenie Putina pozwoliłoby mu teraz na wciśnięcie tego “czerwonego guzika”.

Jak podkreśla gen. Różański różnice w podejściu prezydenta Zełenskiego a Putina są przeogromne. Zełenski staje się coraz odważniejszy, a Władimir Putin coraz bardziej ogarnięty przez strach.

- Z jednej strony prezydent Ukrainy, który jest w stolicy, w miejscu gdzie spadają bomby i rakiety, i z ręki robi przekaz dla swojego społeczeństwa, absolutny bohater, przywódca narodu, który jest ciemiężony. A z drugiej strony uzurpator, który może już uświadamia sobie, że ta jego inwazja jest początkiem jego klęski. I może właśnie w obawie, przed tym scenariusze, woli się schować, zamknąć za drzwiami pancernymi, grubymi murami i otoczyć się tylko, tymi, którzy go zabezpieczają. On zaczyna się, zaczyna się bać o swoją przyszłość, jestem przekonany, że tak jest - twierdzi generał.

Grozi nam wojna atomowa?

Generał Różański uspokaja, że uruchomienie systemów broni jądrowej nie wygląda tak jak w filmach, że przywódca po prostu podchodzi i naciska czerwony guzik.

- Ta broń jest rozmieszczona w różnych rodzajach sił zbrojnych, czyli w marynarce wojennej, siłach powietrznych, siłach lądowych rakietowych - wyjaśnia generał Różański.

Podkreśla, że systemy te mają wielostopniowe zabezpieczenia. A dowódcy rosyjscy mają świadomość, jak ogromną tragedię wywołałaby wojna jądrowa.

- Myślę, że ten wieloszczeblowy system zabezpieczenia jest gwarancją, że po drodze jeszcze są ludzie, którzy, mam nadzieję, myślą, jakie mogą być implikacje tego, że zostałby wywołany armagedon światowy. Bo to jest rzecz, która by zagrażała, nie tylko Ukrainie i Rosji, tylko całej ludzkości. To jest ogromna tragedia.

Sedno Sprawy - Cezary Tomczyk
Sonda
Czy Ukraina powinna zostać przyjęta do Unii Europejskiej?