Gorzkie słowa o relacjach Dudy z Trumpem: "Wolał kijem uderzać w piłkę" [Express Biedrzyckiej]

Relacje prezydentów Andrzeja Dudy i Donalda Trumpa były jednym z tematów rozmowy Kamili Biedrzyckiej, autorki i gospodyni programu "Express Biedrzyckiej". Krzysztof Brejza na pytanie, czy pogratuluje polskiemu prezydentowi tego, co osiągnął w rozmowach z prezydentem USA. Przypomnijmy, że w poniedziałek prezydenci spotkali się ze sobą i podpisali deklarację dotycząca szczegółów zwiększenia amerykańskiej obecności wojskowej w Polsce. Gość "Expressu Biedrzyckiej", poseł Brejza odparł: - Nic nie zostało osiągnięte. Kilka tygodni temu była informacja, że USA tną wydatki na instalacje w Polsce. Nie wiem co dokładnie zostało uzgodnione, wiem tylko, że prezydent mógł na siedząco porozmawiać i podpisać dokument z Donaldem Trumpem - ocenił. I dodał: -  Sukcesem byłoby, gdyby przyleciał na spotkanie, a nie grał w golfa. Ale wolał kijem uderzać w piłkę niż na poważnie rozmawiać.

Prezydent Trump miał pojawić się w Polsce 1 września i wziąć udział w uroczystych obchodach 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej. Wszystko było zaplanowane i dopięte na ostatni guzik, gdy na dwa dni przed wyznaczoną datą przylotu prezydenta USA, okazało się, że przez huragan Dorian, wizyta Trumpa jest odwołana. W zastępstwie amerykańskiego prezydenta do Polski przyleciał wiceprezydent Stanów Zjednoczonych Mike Pence. W tym samym czasie media obiegła informacja, że Trump udał się na własne pole golfowe w Sterling w stanie Wirginia. 

8 zdjęć