Giertych Cichocki

i

Autor: Marcin Obara/PAP

Ważny świadek w "aferze hejterksiej"

Giertych ujawnił nowego sygnalistę. To sędzia z grupy Kasta!

2024-07-25 15:17

25 lipca 2024 r. poseł KO Roman Giertych przedstawił na zespole do spraw rozliczania rządów PiS nowego sygnalistę. Jest nim nim Arkadiusz Cichocki, były prezes Sądu Okręgowego w Gliwicach, jeden z negatywnych bohaterów tzw. afery hejterskiej, czyli członek grupy określanej jako Kasta.

Zeznania członka "Kasty"

Przypominamy, że do grupy Kasta należeli sędziowie, którzy organizowali internetową nagonkę na sędziów, którzy sprzeciwiali się zmianom w wymiarze sprawiedliwości, wprowadzanym przez resort ministra Zbigniewa Ziobry. Arkadiusz Cichocki był członkiem tej grupy. Innym jej członkiem był sędzia Tomasz Szmydt, który na początku maja 2024 r. uciekł na Białoruś, gdyż okazało się, że jest agentem obcego wywiadu. – Będziemy rozmawiać o kwestiach bezpieczeństwa państwa i polskich sądów. Mówimy tutaj o wątkach, które mają związek z wyjazdem sędziego Tomasza Szmydta na Białoruś czy działaniach, które były podejmowane przez najwyższych urzędników państwowych – zapowiedział Roman Giertych po przedstawieniu Cichockiego członkom zespołu oraz przedstawicielom mediów.

– Był mi przedstawiany jako osoba zaufana, która ma istotne znaczenie dla działań ministerstwa sprawiedliwości związanych z kontaktem z prawicowymi mediami. Jego żona dysponowała dobrymi kontaktami z rządowymi mediami – powiedział Arkadiusz Cichocki o Szmydtcie.

Giertych nietykalny. Polityk KO: "Poza Tuskiem niemal wszyscy się go boją"

"Kadry decydują o wszystkim"

Roman Giertych pytał nowego sygnalistę, m.in. o to, jak funkcjonowało ministerstwo sprawiedliwości podczas rządów PiS. – Czy panu coś jest wiadomo na temat tego, w jaki sposób wybierano sędziów do izb dyscyplinarnych w Sądzie Najwyższym? – Posłużę się cytatem, nie chciałbym tutaj wzbudzić kontrowersji. Posłużę się cytatem z profesora Majchrowskiego, jednego z sędziów Izby Dyscyplinarnej, jedynego, który sam zrezygnował i odszedł i który przywołał słowa Józefa Stalina: „Kadry decydują o wszystkim. Jeśli Krajowa Rada Sądownictwa zostanie przejęta i będą tam ludzie nasi, którzy zawdzięczają nam swoją pozycję, a nie środowisku sędziowskiemu, jeśli mała grupa osób będzie w stanie wprowadzić swoich przedstawicieli do Krajowej Rady Sądownictwa, to i wybór do sądów będzie mógł zostać skażony” – powiedział Cichocki.

– Mówią o tym wszystkie te orzeczenia i organów europejskich, i polskich najwyższych władz sądowniczych, które wskazują na wadliwości procesu nominacyjnego sędziów, które mogą się przekładać na jakość sądów, na to, że sędzia najlepszy nawet merytorycznie przez nie do końca prawidłową procedurę nominacyjną będzie skażony błędem pierwotnym, będzie skażony grzechem pierwotnym – dodał sygnalista.

Członkowie KRS w grupie Kasta

– Nie mam wiedzy, bo nie byłem członkiem Krajowej Rady Sądownictwa, a ja tej propozycji nie przyjąłem, o całokształcie tej działalności związanej z obsługą sądów. Natomiast byłem członkiem grupy Kasta, w której uczestniczyli także niektórzy członkowie Krajowej Rady Sądownictwa. I tam, chociaż były tam osoby spoza Krajowej Rady Sądownictwa, tam rozmawiało się o sprawach Krajowej Rady Sądownictwa – podkreślił Arkadiusz Cichocki.

M. WĄSIK: NIE BOJĘ SIĘ. NIE ZŁAMIE MNIE TUSK ANI GIERTYCH
Sonda
Jak oceniasz polityczną działalność Romana Giertycha?
Listen on Spreaker.