We wtorek adwokat Roman Giertych już po raz 21. nie pojawił się w Prokuraturze Regionalnej w Lublinie. Na Facebooku napisał, że wezwania kierowane przez prokuraturę są „bezprawne”: - Spokojnie oczekuję na zapowiedziany wniosek o aresztowanie mnie w związku z dzisiejszym brakiem stawiennictwa. Ponieważ wiem, że nie popełniłem nigdy żadnego przestępstwa, to jestem spokojny o efekt tego wniosku. Nie dam się złamać groźbą skierowania takiego wniosku. Oczywiście ja i moja rodzina przeżywamy ten kolejny, brutalny atak, ale czyż nasi przodkowie nie ponosili dla obrony demokracji większych poświęceń? - napisał w internecie Goertych. Rzecznik prokuratury Karol Blajerski powiedział PAP, że śledczy rozważają możliwość wystąpienia do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie Giertycha. „Spokojnie oczekuję na zapowiedziany wniosek o aresztowanie mnie (...). Ponieważ wiem, że nie popełniłem nigdy żadnego przestępstwa, to jestem spokojny o efekt tego wniosku” - napisał Giertych.
ZOBACZ>>>Radosław Fogiel z PiS zaskakująco o większości rządowej. "Sytuacja się skomplikowała" [EXPRESS BIEDRZYCKIEJ]