TV
Pogoda
Wideo
Gdy poprzednio w "Expressie Biedrzyckiej" gościł gen. Bogusław Pacek mówił na temat sytuacji na Ukrainie: - Ona się nie zmienia już od wielu tygodni i nie daje żadnego powodu do optymizmu. Ale też nie do rozpaczy, bo dramatu nie ma. Sytuacja jest teraz lepsza dla Federacji Rosyjskiej, dla sił zbrojnych Rosji. One postępują i mają kolejne przesunięcia w terenie już w obwodzie donieckim. Obwód ługański możemy już potraktować jako zajęty przez Rosjan, poza Siewierodonieckiem i kilkoma innymi miejscowościami, gdzie trwają jeszcze walki. Jeśli w obwodzie donieckim nic się nie zmieni – a nie widzę przesłanek żeby coś się mogło zmienić – to on też będzie stopniowo zajmowany przez Federację Rosyjską. Wszyscy teraz oczekują już nie na gest, ale jakieś bardzo ważne decyzje Zachodu, bo Ukraińcy już właściwie wszystkie swoje możliwości wyczerpali. Choć robią co mogą - komentował. Jak teraz oceni to, co dzieje się na Ukrainie? Oglądaj program.
Generał Bogusław Pacek, były doradca NATO, został zapytany o to, jak ocenia sytuację na Ukrainie i o wieści z USA na temat specjalnej misji wojskowej dotyczącej szkolenia ukraińskich żołnierzy. Jak bardzo jest to dobra wieść dla Ukrainy? - To jest dobra wiadomość dla Ukrainy i wszystkich, którzy wspierają Ukrainę. Oceniam to bardzo pozytywnie, co jest niezbędne.
Generał Pacek wprost o tym, jak działa Putin
Jak wygląda sytuacja na froncie? - Ukraińcy nie przejmują inicjatywy, ale nie przejmują jej też Rosjanie. To sytuacja patowa z małą przewagą Rosjan w obwodzie donieckim, oni chcą zając cały ten obwód. Ten pat wynika z działania Putina, Putin chce wziąć głodem, mrozem, i rozbieżnościami. Ukraińcy popierają twarde działanie prezydenta, ale jednak Zełenskiemu spadło poparcie jego działań od kwietnia do czerwca. Ludzie są zmęczeni, ale społeczeństwo rosyjskie także. Putin gra silnymi narzędziami wobec Europy Zachodniej, która przeżywa problemu, to co dotyczy gazu, ropy i węgla, to ogromne wyzwanie, które nie wiadomo, jakie skutki spowoduje. Nie wiadomo na ile Europa będzie solidarna? Wierzymy że będzie. (...) USA nie traci na sankcjach, amerykańskie koncerny bogacą się, zyskują.
Na temat Ukraińców Pacek powiedział, że są oni zmęczeni sytuacją. Popierają władzę, ale sytuacja ich wyczerpuje. - Cel Władimira Putina jest coraz bardziej klarowny: to zmęczenie, wyczerpanie, wykończenie Ukrainy, to działanie na zróżnicowanie Ukrainy, by jak największy procent społeczeństwa był niezadowolony i zmęczony, żeby uważali, że już obojętnie kto rządzi, oby był spokój.
Zdaniem generała Ukraina jak na stan wojny radzi sobie dobrze, ale bez pomocy USA i państw zachodnich, to by się wszystko rozsypało "jak domek z kart".
