Pozwoliła wyręczyć się funkcjonariuszowi Służby Ochrony Państwa z tej – bądź co bądź – mało kobiecej czynności. Z jednej strony to niewątpliwie szarmanckie, z drugiej widząc obładowanego rzeczami SOP-owca, aż chciałoby się zapytać: to jeszcze ochroniarz, czy już tragarz? Trudno sobie wyobrazić jak mógłby on ochronić wicepremier.
Co na to SOP? Chcieliśmy zapytać m.in. o szczegóły tego, jak wygląda ochrona Szydło. "Do zadań SOP należy m.in. ochrona Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, Marszałka Sejmu, Marszałka Senatu, Prezesa Rady Ministrów, wiceprezesa Rady Ministrów, ministra właściwego do spraw wewnętrznych oraz ministra właściwego do spraw zagranicznych. Jednocześnie należy wskazać, że pytania otrzymane w korespondencji dotyczą zakresu, form i metod realizacji zadań przez Służbę Ochrony Państwa, a informacje te zostały opatrzone klauzulą niejawności" - brzmi odpowiedź na nasze zapytanie...