Radio Zet wskazało, że w sprawie nieprawidłowości dotyczących Funduszu Sprawiedliwości aresztowany został poseł PiS Dariusz Matecki, a inny parlamentarzysta tej partii, Marcin Romanowski, zbiegł na Węgry.
IBRiS na zlecenie Radia ZET zadał pytanie: "czy były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro ponosi odpowiedzialność za wskazywane przez prokuraturę nieprawidłowości z przyznawaniem wielomilionowych dotacji z Funduszu Sprawiedliwości za rządów PiS?".
Wyniki badania są dobrą wiadomością dla byłego szefa resortu sprawiedliwości. Jak się okazuje, ponad połowa ankietowanych czyli 55,4 proc. twierdzi, że polityk ponosi odpowiedzialność za nieprawidłości w Funduszu Sprawiedliwości. Przeciwnego zdania jest 32,3 proc. respondentów.
Stacja dodała, że analiza wyników sondażu pod kątem poparcia politycznego - deklarowanego przez osoby biorące udział w badaniu - wskazuje, że zwolennicy koalicji rządzącej (Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga, Lewica) w zdecydowanej większości zgadzają się z twierdzeniem, że Ziobro jest odpowiedzialny za wspomniane nieprawidłowości. Odpowiedź "tak" wskazało 93 proc., a pozostałe głosy rozkładają się po równo między przeciwników i niezdecydowanych.
Badanie ogólnopolskie przeprowadzone przez Instytut Badań Rynkowych i Społecznych IBRiS na zlecenie Radia ZET zrealizowano metodą telefonicznych, standaryzowanych wywiadów kwestionariuszowych wspomaganych komputerowo (CATI) 7 i 8 marca, na reprezentatywnej próbie 1070 osób.
W naszej galerii zobaczysz, jak zmieniał się Zbigniew Ziobro:
