Europoseł PiS trzy lata "migał się" od zapłacenia mandatu 100 zł i jeszcze ma pretensje!

2016-04-29 16:57

Jak donosi Wirtualna Polska, Parlament Europejski zadecydował o uchyleniu immunitetu europosła Prawa i Sprawiedliwości, Bolesława Piechy. Ma to związek z wykroczeniem drogowym sprzed 3 lat. Piecha przekroczył wtedy dopuszczalną prędkość i został ukarany mandatem 100-złotowym. Poseł jest zdziwiony, że PE wszczął kosztowną procedurę uchyleniu mu immunitetu, gdyż jak twierdzi, wcale nie uchylał się od zapłacenia mandatu.

Europoseł PiS trzy lata migał się od zapłacenia mandatu 100 zł!

i

Autor: Archiwum serwisu

Do prowadzenia postępowania w sprawie wykroczenia drogowego europosła konieczna była zgoda Parlamentu Europejskiego. Jak przypomniał Piecha, sprawa została podjęta z inicjatywy ówczesnego prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta.

Europoseł PiS przyznał: - Tak, przekroczyłem szybkość - chyba o 15 kilometrów na godzinę, kara proponowana mandatu 100 złotych, koszty postępowania pewnie wielotysięczne po stronie polskiej i wiele tysięcy euro po stronie Parlamentu Europejskiego. Następnie dodał jeszcze: - Ale cóż, takie mamy prawo, zamiast zapłacić mandat, to pewnie go zapłacę, tyle tylko, że państwo polskie i Parlament Europejski poniósł dodatkowe koszty.

Zasadnym pozostaje pytanie, czy przez owe trzy lata, zamiast teraz krytykować kosztowną procedurę uchylenia mandatu Polskę i Unię Europejską, nie łatwiej było po prostu owy mandat 100-złotowy zapłacić?

Zobacz także: Komorowski zdradza: Córka jest bardzo krytyczna względem 500+, ale... pieniądze weźmie!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki