Eugeniusz Kłopotek: Nie wszystkie pomysły PiS są złe

"Super Express": - Spotkanie premiera Pawlaka z prezesem Kaczyńskim to zapowiedź jakiegoś trwałego ocieplenia między PSL a PiS?

Eugeniusz Kłopotek: - Jeżeli premier Pawlak przez wiele miesięcy nie potrafił przełamać oporu Rostowskiego, np. w sprawie VAT, jeżeli premier Tusk wierzy ślepo we wszystko, co mówi i robi Rostowski, to nie było innego wyjścia. I trzeba było pójść po wsparcie do opozycji. I mam nadzieję, że je otrzyma.

- Nie jest to zemsta za podniesienie wieku emerytalnego, kiedy PO groziła przegłosowaniem tego z Ruchem Palikota?

- PSL głosowało za podniesieniem wieku emerytalnego, oprócz mnie, ale zostawmy to na boku. Ale głosowało po kompromisie i zgodzie PO na choćby składkę emerytalno-rentową dla kobiet na urlopach macierzyńskich. Mija już ponad pół roku i co? I ze strony Platformy nie ma nic!

- Daliście się oszukać?

- Powiedzmy sobie szczerze, czy jesteśmy koalicją, czy jednak nie! Co do opozycji, to wszyscy, także PO, powinni szukać szerszego porozumienia w obliczu nadchodzącego kryzysu. Choć przyznam, że jestem sceptyczny i nie do końca wierzę w szczerość intencji opozycji. Platforma popełnia jednak poważny błąd, bagatelizując z zasady wszystkie propozycje PiS. A może należałoby coś zaakceptować? Nie wszystkie ich pomysły są złe. Taka współpraca pozwoliłaby przecież nie przewracać wszystkiego do góry nogami przy zmianie rządów.

- Właśnie, zmiana rządów... Mamy na scenie politycznej taką sytuację, że niezależnie od tego, czy wybory wygra Platforma, czy wygra PiS, to rządzić będą i tak Waldemar Pawlak i PSL...

- I bardzo dobrze! Polski wyborca nie dopuści nigdy do tego, żeby jedna partia rządziła sama. To byłoby niebezpieczne, gdybyzbyt radykalne pomysły jednych czy drugich były realizowane bez takiego "bezpiecznika" w koalicji.

- I PSL jest tym bezpiecznikiem.

- Mówi się o nas "partia obrotowa", a nawet niecenzuralnie... Przewidywalna partia środka jest dobrym zjawiskiem, zapewniającym stabilizację. Na razie jesteśmy jednak koalicją z Platformą i nie widzę dziś innej alternatywy. Choć PO nas zaskakiwała, choć traktowała nas jak kogoś niechcianego. Nie wierzę w PO-PiS, koalicja PO z Palikotem rozbiłaby Platformę. Ostatni sondaż i działania PiS przy wsparciu Solidarności i TV Trwam powinny jednak dać PO do myślenia. I ciekaw jestem piątkowego wystąpienia premiera Tuska. Czy będzie uzgodnione z premierem Pawlakiem jako koalicjantem...

Eugeniusz Kłopotek

Poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego