Granica białoruska. Emigranci wrócą do Iraku i Kurdystanu? Morawiecki szuka rozwiązania
Granica białoruska. Premier Mateusz Morawiecki wyraźnie podkreślił, że powrót będzie dotyczył także tych, którzy zostali zatrzymani w ośrodkach dla cudzoziemców w Polsce po nielegalnym przekroczeniu granicy polsko-białoruskiej. Przekazał także, że nadal będą wstrzymane bezpośrednie loty do Mińska z terytorium Iraku. Premier al-Khadimi wyraził solidarność z Polską i zapewnił, że Irak podejmie wszelkie możliwe kroki, aby obywatele tego kraju wrócili do ojczyzny.
Zobacz koniecznie: Granica białoruska. Powstanie korytarz humanitarny do Niemiec? "Dla 2 tys. migrantów" [RELACJA NA ŻYWO]
Jak poinformował Morawiecki, premier Kurdystanu także zaoferował współpracę. Podczas rozmowy podkreślił, że ludzie, którzy znaleźli się na granicach Unii Europejskiej są ofiarami przemytników. Ja zaś zapewniłem o naszej gotowości wsparcia tych wysiłków, wskazując że naszą pomoc humanitarną od wielu tygodni blokuje strona białoruska. Przekazałem także naszym partnerom, że reżim Łukaszenki prowadzi wobec Polski i Unii Europejskiej działania o charakterze wojny hybrydowej. Nielegalna migracja wspierana przez białoruskie służby ma doprowadzić do destabilizacji sytuacji politycznej i zagrozić bezpieczeństwu Polski i UE. Do tej wojny wykorzystywani są obywatele Iraku, także pochodzący z Kurdystanu.
Granica białoruska. Premier Mateusz Morawiecki szuka rozwiązania sytuacji na granicy polsko-białoruskiej
Mateusz Morawiecki podkreślił, że Polska broni zarówno swojej integralności terytorialnej, jak i granic zewnętrznych Unii Europejskiej przed działaniami reżimu Łukaszenki. Współpraca z naszymi partnerami z Iraku ma na celu ograniczenie ludzkich tragedii, które są efektem działań dyktatora i przestępczych grup, które próbują zarabiać na ludzkiej krzywdzie. Oprócz naszych żołnierzy, Straż Graniczna i Polska Policja, nieustannie pracuje polska dyplomacja. Czynimy zabiegi i prowadzimy rozmowy na najwyższych szczeblach, by rozwiązać problem nielegalnej migracji od strony systemowej i na zasadzie międzynarodowego porozumienia.
- Tylko na drodze współpracy wielu państw, które są ofiarami nielegalnych działań Łukaszenki, jesteśmy w stanie poradzić sobie z zagrożeniami i jednocześnie pomóc ofiarom wojny hybrydowej wrócić do swoich krajów - napisał premier Polski.