Jarosław Kaczyński zarabia jako poseł, ale od trzech lat jest też emerytem i otrzymuje świadczenia z ZUS. Emerytura prezesa Kaczyńskiego wynosi miesięcznie 6,4 tys. zł brutto. Na emeryturę prezes Prawa i Sprawiedliwości przeszedł w 2016 roku, po ukończeniu 67 lat. I właśnie sam moment decyzji Kaczyńskiego o zostaniu emerytem był kluczowy. Jarosław Kaczyński urodził się 18 czerwca 1949 roku i już w czerwcu trzy lata temu, chciał złożyć wniosek o emeryturę, ale doradcy z ZUS poradzili mu, by tego nie robił, a trochę poczekał - a dokładnie by poczekał miesiąc. Po co? Dzięki temu Kaczyński ma wyższe świadczenie. Chodzi o to, że osoba, która przechodzi na emeryturę w czerwcu dostanie mniejsze świadczenie niż ten, kto zostaje emerytem w innym miesiącu roku. Wszystko przez ustawę emerytalną, według jej przepisów kto przechodzi na emeryturę od stycznia do maja alb o od lipca do grudnia, tego emerytura podlega waloryzacji rocznej i kwartalnej, a kto przechodzi na emeryturę w czerwcu - podlega tylko waloryzacji rocznej.
Krótko mówiąc, skoro Jarosław Kaczyński przeszedł na emeryturę później, niż w czerwcu, to zyskał. Dzięki temu, że doradcy ZUS powiadomili prezesa PiS o takiej możliwości zyskał on o kilkaset złotych emerytury więcej. Już kiedyś o tym PISALIŚMY TUTAJ - TŁUMACZĄC WYSOKOŚĆ EMERYTURY KACZYŃSKIEGO - KLIKNIJ. Teraz zaś sprawę przypomina "Gazeta Wyborcza", która podkreśla, że już w 2017 roku do ministerstwa rodziny, pracy i polityki społecznej, docierały głosy z apelem o zmianie przepisów (chodziło o to, że ludzie nie są świadomi tego, z czym wiąże się złożenie wniosku o emeryturę w czerwcu, nie dostają wystarczających informacji). Teraz "GW" dotarła do pisma z kwietnia, pisma wiceministra Marcina Zielenieckiego do Rzecznika Praw Obywatelskich. Wynika z niego, że przepisy do tej pory zmienione nie zostały: - Niestety, do dziś resort pracy przepisów nie zmienił. mało tego, Rafalska wycofała się z rozwiązania, które sama wcześniej zaproponowała - czytamy na łamach "GW".