Marszałek Sejmu pisze w oświadczeniu, że jest wstrząśnięta artykułem, który opisał sytuację jej męża. W tekście na stronach Radia Zet, możemy przeczytać, że rodzina zmarłej pacjentki zawiadomiła prokuraturę, po tym jak kobieta nie została przez 8 dni przyjęta na OIOM w legnickim szpitalu. Ich zdaniem, miejsce na oddziale blokuje mąż Elżbiety Witek. Tym oskarżeniom kategorycznie zaprzecza Marszałek Sejmu - Dla mojej rodziny i mnie samej, artykuł to niewyobrażalne i niezrozumiałe cierpienie. Informowanie o stanie zdrowia w ten sposób to sytuacja skandaliczna. Prawo zakazuje informowanie o stanie zdrowia osób prywatnych - dodaje Elżbieta Witek. W oświadczeniu znana polityk PiS pisze, że jej mąż od dwóch lat jest w ciężkim stanie zdrowotnym, wymagającym ciągłej interwencji szpitalnej. Nigdy nie zabiegałam o żadne specjalne traktowanie męża - podkreśla. Elżbieta Witek zapowiada też wejście na drogę prawną - To działanie niegodziwe. Na pewno wystąpię w tej sprawie na drogę prawną - twierdzi marszałek.
Stanisław Witek jest nauczycielem. Za czasów PRL mocno angażował się w działalność opozycyjną, w związku z tym był wielokrotnie zatrzymywany i aresztowany. Po ostatnich wyborach samorządowych pełnił funkcję radnego w powiecie jaworskim. Stanisław Witek został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski w 2009 roku. Siedem lat później otrzymał Krzyż Wolności i Solidarności. W 2002 roku wyróżniony został Złotą Odznakę Sekcji Krajowej Oświatowej Solidarności.
Listen on Spreaker.