Rząd już wiosną wiedział, że będzie druga fala epidemii koronawirusa w Polsce. W wywiadzie dla „Gazet Wyborczej” potwierdza to dr Adam Kruszewski, mówiąc, że eksperci zwrócili się wtedy do wicepremiera Jarosława Gowina.
- „Gowin pytał nas: „Panowie, czy naprawdę uważacie, że jesienią będzie źle?”. A my, że tak, bo tak nam wychodzi z wiedzy i obliczeń. I proszę, tu jest nasz pomysł, chcemy dać naszą wiedzę, czas, doświadczenie w zarządzaniu kryzysowym. Za darmo, czyli pro publico bono. Gowin był na tak, ale w rządzie uznali, że druga fala nie nadejdzie” – mówi Kruszewski.
Jednym z pomysłów było zatrzymanie seniorów w domu. Jak przedstawia dr Kruszewski, na paraliżu gospodarki budżet stracił 200 mld złotych. A można było jedną dziesiątą tej kwoty, czyli 20 mld wydać, żeby zapłacić seniorom. Każdy z emerytów dostałby 2,9 zł za siedzenie w domu. To uchroniłoby ich przed śmiercią, a wszyscy inni mogli pracować, chodzić do szkoły czy studiować. Można było uruchomić wolontariuszy czy nawet wojsko, żeby się zajmowali seniorami.
CZYTAJ TEŻ: TOTALNY LOCKDOWN w Polsce. JEST rozporządzenie. Jakie zasady kwarantanny narodowej?
Dr Kruszewski ma też pozytywną wiadomość. Trzeciej fali epidemii nie będzie. Za 100 dni 20 milionów Polaków przejdzie już koronawirusa, to jest trochę więcej niż połowa populacji w Polsce, przed latem osiągniemy odporność populacyjną. Dodatkowo zabezpieczy nas szczepionka.
ZOBACZ: Szczepionka na koronawirusa. Człowiek Morawieckiego ujawnia PRAWDĘ
Adam Kruszewski - lekarz, menedżer branży medycznej, współtworzył i rozwijał wiele firm medycznych, w tym Medicover i Luxmed. Od 2004 r. zajmuj esie rozwojem nowych leków, jest prezesem firmy Orphinic. Współautor manifestu o długofalowej walce z koronawirusem opracowanego przez grupę naukowców, i lekarzy, przewidział, jaka będzie śmiertelność koronawirusa w Polsce