Emocje po ogłoszeniu wstępnych wyników wyborczych wciąż jeszcze nie opadły. Razem z naszymi gośćmi w studiu „Super Expressu” na bieżąco relacjonujemy dla was sytuację z dzisiejszego wyborczego wieczoru. Po ogłoszeniu wstępnych sondażowych wyników wyborczych o komentarz na gorąco poprosiliśmy ekspertów. – Te wynik jeszcze mogą się wahać, ale gdyby te wyniki były podobne to zaskakuje mnie skala z jaką PO zajęłoby pierwsze miejsce! Bo wynik na poziomie ponad 38 proc. to byłby bardzo dobry wynik – komentował zwycięstwo Koalicji Obywatelskiej politolog dr Janusz Zemke.
Jeśli chodzi o PiS to zdaniem Zemke, „jakby w sumie dostał swoje”. – To mniej mniej więcej taki wynik, którego się można spodziewać – stwierdził podczas wieczoru wyborczego na antenie SE i zauważył, że trochę słabsze wyniki, niż to wynikało z sondaży mają Trzecia Droga i Lewica.
– Trzecia Droga w różnych sondażach miała poparcie na poziomie 8 punktów procentowych, tutaj jest poniżej 7, ale to jeszcze zobaczymy – ocenił.
– Namawiałbym jednak, żeby spojrzeć na to całościowo. Gdybyśmy dodali te mandaty – bo w sumie mamy 53 eurodeputowanych – 21 z PO, 4 z Trzeciej Drogi i 3 z Lewicy – to mamy razem 28 osób, a PiS i Konfederacja mają w tej sytuacji 25 osób. Byłyby to proporcje dosyć podobne do sytuacji, jaką mamy w dzisiejszym parlamencie – zaznaczył dr Janusz Zemke.