Prof. Janusz Czapiński

i

Autor: Wojciech Traczyk Prof. Janusz Czapiński

Ekspert: Antoni Macierewicz chce zabrać PiS prezesowi Jarosławowi Kaczyńskiemu

2019-01-31 5:25

Moim zdaniem ambicje Antoniego Macierewicza sięgają znacznie wyżej, niż założenie własnej frakcji, czy partyjki. Były szef MON chce zgarnąć całą pulę – przejąć władzę w Prawie i Sprawiedliwości, odebrać partię Jarosławowi Kaczyńskiemu - mówi "Super Expressowi" prof. Janusz Czapiński, psycholog społeczny, Uniwersytet Warszawski.

„Super Express”: – W poniedziałek wydarzeniem dnia było zatrzymanie byłego rzecznika MON, Bartłomieja M. Do sprawy odniósł się były minister obrony narodowej Antoni Macierewicz. Stwierdził, że ufa byłemu podwładnemu, i, że za Bartłomieja M. poręczył ojciec dyrektor Tadeusz Rydzyk. Co oznacza ta deklaracja?
Prof. Janusz Czapiński: – Myślę, że przede wszystkim Antoni Macierewicz wyraźnie daje znać, że nadal jest politycznie zaangażowany i wciąż jest w grze. Poza tym deklaracja ta pokazuje, kto jest po stronie Antoniego Macierewicza. Jakie środowiska medialne, i ewentualnie jaka frakcja wewnątrz Prawa i Sprawiedliwości mogłaby za nim iść. To, czy były szef MON będzie coś tworzyć, czy działać wewnątrz PiS, jest pytaniem otwartym. Na pewno zarówno Antoni Macierewicz, jak i ojciec Tadeusz Rydzyk, mają ochotę na poszerzenie swojego władztwa.
– Deklaracja b. szefa MON padła na dzień przed decyzją sądu o tymczasowym aresztowaniu Bartłomieja M. Czy w tym kontekście nie korzystniej z wizerunkowego widzenia byłoby, gdyby były szef MON sprawę po prostu przemilczał?
– Macierewicz musi traktować Bartłomieja M. w ten sposób, bo uczynił go człowiekiem numer dwa w MON. Zrobił swoim najbliższym współpracownikiem. Gdyby nie stanął twardo w jego obronie, to byłoby jak przyznanie się do winy.

– Ścierają się dwie opinie – jedna, że szykuje się ogromny problem wizerunkowy dla PiS, bo Antoni Macierewicz może doprowadzić do rozłamu w partii. I drugi, że jego czas polityczny dobiegł końca, ponieważ Jarosław Kaczyński go rozegrał.
– Owszem, na dzień dzisiejszy to Jarosław Kaczyński wygrał. Ale ostateczna rozgrywka dopiero nastąpi. Moim zdaniem ambicje Antoniego Macierewicza sięgają znacznie wyżej, niż założenie własnej frakcji, czy partyjki. Były szef MON chce zgarnąć całą pulę – przejąć władzę w Prawie i Sprawiedliwości, odebrać partię Jarosławowi Kaczyńskiemu.
– Ale prezes PiS nie zamierza ustępować, pozycję ma niepodważalną, a Antoni Macierewicz jest od niego starszy…
– To wszystko prawda. Jednak to na Jarosława Kaczyńskiego sypią się gromy po ujawnieniu nagrań. Nie wiadomo, co jest na kolejnych taśmach. To może wstrząsnąć pozycją prezesa.

 

Nasi Partnerzy polecają