Jerzy Dziewulski były doradca ds. bezpieczeństwa prezydenta Kwaśniewskiego mocno: Taka jazda bez kasku jest skrajnie niebezpieczna
W czwartkowym wydaniu „Super Expressu” pokazaliśmy zdjęcia z Juraty, gdzie prezydent Duda w środę 20 lipca, szalał na skuterze wodnym. Głowa państwa wykręcała bączki, rozpędzała się, hamowała i kręciła na prawo i lewo. Prezydent miał na sobie kamizelkę, ale był bez zabezpieczającego kasku. Tymczasem skuter, w zależności od silnika, może rozpędzać się nawet do 120 km/h. – Prezydent jest niejako własnością narodu, a taka jazda bez kasku jest skrajnie niebezpieczna – tłumaczy Dziewulski, który sam na wakacjach w Tajlandii wypadł ze skutera wodnego, przeleciał 20 m w bezwładzie i po uderzeniu głową o wodę stracił przytomność na 20 s.
NIŻEJ ZOBACZYSZ W NASZEJ GALERII ZDJĘCIA ANDRZEJA DUDY, JAK SZALEJE NA SKUTERZE WODNYM. NA ZDJĘCIACH WIDAĆ, JAK DWA LATA TEMU I PIĘĆ LAT TEMU, PREZYDENT DUDA WYPADŁ ZE SKUTERA!
Instruktor wyjaśnia, czym może grozić jazda bez kasku skuterem wodnym
– Upadek głową o taflę morza z prędkością kilkudziesięciu kilometrów na godzinę niczym nie różni się od uderzenia głową w asfalt. Dlatego WOPR-owcy na skuterach zawsze jeżdżą w kaskach – ostrzega instruktor wykładowca ratownictwa wodnego Grzegorz Ślaziński (53 l.). – Wypadki na skuterach nie należą do rzadkości. Upadek i utrata przytomności może skończyć się zatonięciem, ale zdarza się, że ludzie doznają złamań, uszkodzeń mózgu i rdzenia kręgowego, co czasem kończy się na wózku inwalidzkim. Ktoś może być najlepszym kierowcą, ale przy takich prędkościach jedna kontrfala może zadecydować o życiu i śmierci, dlatego kask i kamizelka to niezbędne minimum bezpieczeństwa na takich pojazdach – ostrzega Ślaziński.
>>>Jazda na skuterze wodnym to nie zabawa! Andrzej Duda boleśnie się o tym przekonał. Mamy dowody
>>>Andrzej Duda ujawnił majątek. Prezydent złożył oświadczenie majątkowe
ZDJĘCIA Z NIEBEZPIECZNEJ JAZDY PREZYDENTA ZOBACZYSZ W GALERII PONIŻEJ