Była gwiazda "Wiadomości" padła ofiarą złodziei. Teraz apeluje do Polaków

Była reporterka TVP padła ofiarą niezwykle dobrze zaplanowanego oszustwa. Postanowiła podzielić się swoją historią na Facebooku, aby ostrzec innych przed naiwnością, jaką sama się wykazała. Wszystko zaczęło się od połączenia od oficjalnej Infolinii Banku PKO BP, w którym ma konto. Odebrała połączenie. - Pan informuje mnie, że zauważyli na moim koncie nieautoryzowaną transakcję - przelew na 700 zł na konto Jakuba Rusińskiego. Pyta, czy potwierdzam transakcję. Odpowiadam, że nie potwierdzam, sprawdzam w międzyczasie i informuję, że ja tej transakcji nie widzę w systemie i pytam, jaką mam pewność, że on dzwoni z banku – napisała Grażyna Bukowska w poście. Po chwili mężczyzna podał jej swój numer indentyfikacyjny i wysłał sms-a z powiadomieniem o podejrzanej aktywności na koncie. To nieco uspokoiło Grażynę Bukowską, ale po czasie przyznała, ze od razu powinna zwrócić szczególną uwagę na nazwę nadawcy wiadomości: IPKO. Warto zauważyć, że oficjalna aplikacja banku nazywa się IKO. To pokazuje, jak ważne jest bardzo dokładne sprawdzanie wszystkich danych nawet takich instytucji jak banki.

Sprawdź: Paweł Szramka odebrał telefon od posłanki. Posypały się groźby! Zdumiewające kulisy

W naszej galerii możesz zobaczyć najpiękniejsze dziennikarki TVN.

Następnie mężczyzna poprosił dziennikarkę o zainstalowanie na swoim telefonie aplikacji Quick Support, aby dział techniczny mógł ją dalej poinstruować. Gdy instalacja się nie powodzi, polecił ściągnięcie innej aplikacji, Any Desk. Rozmówca prosi, by w aplikacji wpisała, ze nie zgadza się na wcześniej wspomniany przelew oraz o zmianę hasła, które następnie też ma wpisać. Dopiero wtedy Grażyna Bukowska zorientowała się, że ma do czynienia z oszustem i się rozłączyła.

Natychmiast usunęła podejrzane aplikacje, zablokowała konto w banku i pozmieniała wszystkie hasła. Stwierdziła też, że na oficjalnej stronie banku widniało ostrzeżenie przed tego typu oszustwami i nazwami groźnych aplikacji. Warto zatem co jakiś czas odwiedzać portale bankowe, aby wiedzieć, czego wystrzegać oraz nigdy nikomu nie podawać swoich haseł.