- Zawsze chciałem poznać pana prezydenta. Zastanawiam się, jakim na żywo jest człowiekiem. Czy spełni moje oczekiwania - mówił jeszcze przed spotkaniem z głową państwa Antoni Huczyński. Bronisław Komorowski zaprosił dziarskiego seniora na śniadanie do Belwederu, a także oprowadził swojego gościa po tej historycznej siedzibie. I choć panu Antoniemu zaimponować niełatwo (ostatnio m.in. mknął z Krzysztofem Hołowczycem 210 km/h po lodzie), to czas spędzony w towarzystwie prezydenta zrobił na nim ogromne wrażenie. - Bronisław Komorowski jest niesamowicie miłym człowiekiem, który ma ogromną wiedzę. Podczas spotkania rozmawialiśmy o naszych rodzinach, a później o historii Belwederu. Jestem zachwycony. Spełniłem swoje największe marzenie - mówi dziarski dziadek.
"Dziarski Dziadek" Antoni Huczyński: Marzyłem, by poznać prezydenta
2015-04-20
4:00
Robi pompki, przysiady, codziennie jeździ na rowerze! I choć ma już 93 lata, swoją energią mógłby obdarzyć kilka osób. Antoni Huczyński (93 l.), weterynarz i były powstaniec, zwany "dziarskim dziadkiem" udowadnia, że jeśli się tylko chce, nawet w podeszłym wieku można żyć zdrowo oraz realizować pasje i marzenia. Wczoraj spełnił kolejne. Spotkał się z prezydentem Bronisławem Komorowskim (63 l.).