Dymisja w resorcie rodziny. Odchodzi wiceminister Zgórzyński
Paweł Zgórzyński z PSL był jednym z pięciu wiceministrów w MRPiPS. Jak podaje "DGP", złożył on rezygnację z pracy w ministerstwie. Oficjalnie jako powód podał przyczyny osobiste. Ale według nieoficjalnych informacji dziennika, jedną z przyczyn odejścia Zgórzyńskiego miała być "zła współpraca w kierownictwie ministerstwa". Przedstawiciel PSL był wiceministrem od stycznia 2024 r. Odpowiadał za przygotowanie i realizację Krajowego Planu Odbudowy. Podlegały mu dwa departamenty: Analiz Ekonomicznych (DAE) oraz Pomocy Społecznej (DPS).
Dotychczas kierownictwo resortu składało się z sześciu osób. Na czele stoi Agnieszka Dziemianowicz-Bąk z Lewicy, wśród jej zastępców znajdują się Aleksandra Gajewska (PO), Łukasz Krasoń (Polska 2050), Katarzyna Nowakowska (Polska 2050), Sebastian Gajewski (Lewica) i Paweł Zgórzyński (PSL).
Zgórzyński miał dosyć „uśmiechniętej” polityki
O tym, że współpraca w resorcie nie układa się pomyślnie, DGP informowała już pod koniec marca. Podobno, czasami atmosfera była tak zła, że część kierownictwa niemal w ogóle nie rozmawiała ze sobą bezpośrednio. Sprawy były załatwiane jedynie za pośrednictwem pracowników poszczególnych sekretariatów. Szczególnie trudno ma układać się współpraca pomiędzy szefową resortu Agnieszką Dziamianowicz-Bąk a jej pierwszą zastępczynią Aleksandrą Gajewską.
– Zgórzyński miał dosyć „uśmiechniętej” polityki. Praca w MRPiPS faktycznie nie należy do łatwych. Panuje dość trudna atmosfera, istnieje pełno napięć. Awantury są na porządku dziennym – pisze DGP.
Paweł Zgórzyński w rozmowie z DGP potwierdził fakt odejścia z rządu – "Złożyłem w poniedziałek rezygnację z funkcji wiceministra. Powodem są względy osobiste. Tyle mogę powiedzieć".
NIŻEJ ZOBACZYSZ, JAK MIESZKAJĄ MINISTRY KATARZYNA KOTULA I AGNIESZKA DZIEMIANOWICZ-BĄK: