Premier Mateusz Morawiecki zamierza zdymisjonować wicepremiera Jarosława Gowina? Takie pogłoski zaczęły krążyć po sferach rządowych tuż przed posiedzeniem zarządu Porozumienia, a informuje o nich Onet. Zgodnie z tymi plotka premier Morawiecki zamierza wyrzucić Jarosława Gowina z rządu tuż po weekendzie. Czy w tych plotkach jest ziarno prawdy? "To są plotki rozpuszczane przez ludzi z Kancelarii Premiera. Chodzi o to, by wprowadzić chaos i nas wewnętrznie rozbić. Nie wierzymy w to" - powiedział Onetowi jeden ze współpracowników Jarosława Gowina. Powodem pogłosek jest zamieszanie wokół Anny Korneckiej. Po tym, jak skrytykowała program Polski Ład, została ona zdymisjonowana przez Mateusza Morawieckiego z funkcji wiceministra rozwoju, wtedy zaś Gowin powołał ją na funkcję swojego pełnomocnika ds. inwestycji i Zielonego Ładu.
NIE PRZEGAP: Obostrzenia dla niezaszczepionych! Kaczyński podjął decyzję
Czy będzie trzęsienie ziemi w koalicji rządzącej? Być może więcej dowiemy się po posiedzeniu zarządu Porozumienia Jarosława Gowina. Posiedzenie to rozpocznie się już w południe. "Z naszych rozmów wynika, że wariant szybkiego wyjścia partii z koalicji rządzącej jest raczej mało prawdopodobny. O wiele bardziej realne jest pozostanie w Zjednoczonej Prawicy przy jednoczesnym zaostrzeniu retoryki przez Jarosława Gowina" - czytamy na stronach Onetu.