Adam Szłapka za kadencji prezydenta Bronisława Komorowskiego pracował w pomieszczeniu, z którego zniknął słynny obraz Romana Kochanowskiego. Prowadząca rozprawę sędzia zapytała posła, czy mówi mu coś nazwisko innego malarza, Józefa Chełmońskiego. Szłapka odpowiedział zaskakująco: - Nie mówi. Gdy sędzia z niedowierzaniem powtórzyła pytania tłumaczył on: - Teraz już coś więcej, bo pamiętam, że jest to też jeden z… zdaje się, że też się pojawiało w mediach w tej sprawie. Natomiast jakby nazwisko Chełmoński… To myślę, że pracownicy biura kultury i dziedzictwa narodowego w pałacu byli lepiej zorientowani…
Nagranie z rozprawy umieściła w swoim programie Ania Gargas:
B.pracownik Kancelarii B.#Komorowski.ego, obecnie poseł Nowoczesnej Adam Szłapka, człowiek z wyższym wykształceniem... Jego słowa skonfundowały nawet sędzię. #magister #Chełmoński pic.twitter.com/Xiqg3uLqNJ
— Śledczy Anity Gargas (@MagazynSledczy) 13 listopada 2017
Wystąpienie posła błyskawicznie zaczęto złośliwie komentować w internecie:
-" Mówi coś świadkowi nazwisko Chełmoński?"
— Maciej Wąsik (@WasikMaciej) 13 listopada 2017
- "Nie interesowałem się sztuką specjalnie..."
Odpowiedział Adam Szłapka.
Alma Mater: Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.
#Szłapka #Chełmoński pic.twitter.com/I6Uoic9FUy
— Darianek (@darianek) 13 listopada 2017
#Chełmoński #Szłapka pic.twitter.com/XFj6DInqim
— Eric Dale ن (@Eric1Dale) 13 listopada 2017
Zobacz, poseł Szłapka leci do Sejmu. pic.twitter.com/650gpPV3pd
— Michał Majewski (@MajewskiMichal) 13 listopada 2017
Zobacz także: Rekordzista Guinnessa chce zostać Petru
Przeczytaj również: Terlecki do posła Nowoczesnej: Ty głupku, zjeżdżaj!
Polecamy ponadto: Paweł Rabiej komentuje słowa Jarosława Sokołowskiego "Masy"