- Bardzo mnie to niepokoi – przyznał w wywiadzie prezydent Duda, pytany o całą sprawę. - Ta sprawa musi być szczegółowo wyjaśniona, to pewne. To jest zbyt poważna instytucja, żeby cokolwiek tu zlekceważyć. Odpowiednie służby muszą zrobić w tej sprawie wszystko. No mercy, nie ma litości (…) Nie ma wątpliwości, że jeśli którykolwiek zarzut z przedstawianych w mediach okaże się prawdziwy, to Marian Banaś musi odejść – dodawał mocno.
ZOBACZ TEŻ: Banaś nie daje za wygraną. Prezes NIK nieoczekiwanie wrócił do pracy
- Wydawało mi się, że to kandydat dobrze zbadany, tym bardziej, że Marian Banaś w poprzednim rządzie PiS był wiceministrem finansów. Wielokrotnie spotykałem go przy różnych okazjach w Krakowie. I nigdy nie dochodziły mnie żadne sygnały, że może być z nim związana jakakolwiek negatywna historia; przeciwnie, zawsze Marianowi Banasiowi towarzyszyła opinia człowieka krystalicznie uczciwego – skwitował ze zdziwieniem.