Mimo, że Małgorzata Kidawa-Błońska nie wystartuje jako kandydatka KO(przyp. zastąpi ją Rafał Trzaskowski, obecny prezydent Warszawy). To Andrzej Duda, który był jej konkurentem w walce o wyborców, postanowił pochwalić wicemarszałek za jej podejście do konkurencji politycznej. Nieco innego zdania jest premier Mateusz Morawiecki, który w szorstki sposób podsumował MKB i opozycję, która zdaniem Morawieckiego "potykała się o własne nogi". - To jest oczywiście ich problem, no i w związku z tym doszło do zdarzenia bez precedensu, że kobietę, panią marszałek Małgorzatę Kidawę-Błońską wycofano, jak rozumiem, z tej rywalizacji - powiedział premier podczas spotkania z dziennikarzami w zakładzie produkcyjnym "Flis" w Radziejowicach.
Duda WYCHWALA Kidawę-Błońską. Premier jest bezlitosny. "Potykała się o własne nogi"
2020-05-15
19:21
Wygląda na to, że głowa państwa i premier Mateusz Morawiecki nie są jednomyślni co do oceny Małgorzaty Kidawy-Błońskiej. Podczas gdy PAD rozpływa się nad swoją byłą konkurentką w wyścigu o fotel prezydencki, PMM nie jest już tak entuzjastycznie nastawiony do konkurentki politycznej. Dlaczego?