Prezydent Duda w Małopolsce mówił o groźnym żywiole. "Służby w gotowości"

- Przez najbliższe dni spodziewane są opady. Wszystkie służby są w gotowości. Strażacy cały czas pracują - podkreślił Andrzej Duda po posiedzeniu małopolskiego zespołu zarządzania kryzysowego. Sytuacja w Małopolsce i w Kotlinie Kłodzkiej jest trudna, a prezydent nie miał dobrych wiadomości.

Prezydent dodał, że wojewoda małopolski jest przygotowany, aby od jutra (tj. od poniedziałku) mogła być realizowana wypłata 6000 zł w przypadku zalanych budynków. Zapewnił, że  dzięki beczkowozom będzie dostarczana woda pitna do miejsc, które ucierpiały w wyniku powodzi, a zasilanie energii elektrycznej będzie odpowiednio zabezpieczone.

- Sytuacja jest monitorowana aczkolwiek niestety spodziewane są dalsze opady - powiedział prezydent. Podkreślił, że jest w stałym kontakcie z premierem i Komendantem Głównym Straży Pożarnej, a zapasy powodziowe są na miejscu i będą dostarczane w odpowiednich ilościach. Dodał, że niebawem rozpocznie się szacowanie szkód. 

Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj