Na stronie Kancelarii Prezydenta czytamy: Prezydent RP Andrzej Duda nadał za wybitne zasługi w rozwijaniu polsko–ukraińskiej współpracy Krzyż Komandorski z Gwiazdą Orderu Zasługi Rzeczpospolitej Jego Ekscelencji Vasylovi Zvarychowi. Pokazano również zdjęcie uhonorowanego ukraińskiego dyplomaty. Decyzja prezydenta wywołała prawdziwą burzę w sieci. Przyznanie odznaczenia skomentował m.in. Rafał Ziemkiewicz, Łukasz Warzecha oraz Konrad Berkowicz.
- To jeszcze ambasadorowi Livne trzeba złożyć jakiś hołd, żeby było symetrycznie - napisał Rafał Ziemkiewicz. Konrad Berkowicz przekonywał: - Wy wstydu nie macie. To kpina i policzek dla Polaków - napisał polityk.
Zawsze byłem zdania, że nie powinno się odrzucać odznaczeń z nadania prezydenta RP, ponieważ te odznaczenia są w imieniu Rzeczypospolitej. Trwam przy tej opinii. Ale nie zdziwiłbym się, gdyby po odznaczeniu pana Vasyla Zvarycha ktoś mający otrzymać inne odznaczenie z rąk pana prezydenta Andrzeja Dudy odmówiłby wzięcia udziału w uroczystości dekoracji. I może faktycznie lepiej, gdyby ten prezydent nie ruszał sprawy odznaczenia dla ś.p. ks. Isakowicza-Zaleskiego. Wiem, że ksiądz kiedyś na pewno zostanie uhonorowany - przez prezydenta Rzeczypospolitej, który będzie dbał przede wszystkim o sprawy polskie, nie obcych państw - napisał Łukasz Warzecha.
- Dziękuję serdecznie za tak wyjątkowy zaszczyt! Dziękuję za ogromną solidarność i wsparcie walczącej Ukrainy! Razem jesteśmy naprawdę silniejsi! - napisał ukraiński dyplomata w podziękowaniu za odznaczenie. .