Andrzej Duda długo szukał wyjścia z wizerunkowej wpadki, w której dał się podpuścić dwóm rosyjskim komikom. Ujawnione przez nich nagranie ukazuje, jak prezydent jest przekonany, że rozmawia z sekretarzem generalnym ONZ, Antonio Guterresem.
W końcu prezydent odniósł się do całej sytuacji za pośrednictwem Twittera, postanawiając obrócić całą sytuację w żart i przekonując, że zdawał sobie sprawę z tego, iż jest nabierany.
"W trakcie rozmowy zorientowałem się, że coś chyba jest nie tak. Sekretarz Generalny nie wymawia aż tak dobrze słowa „żubrówka”, choć głos był bardzo podobny" - napisał prezydent na Twitterze.
Zobacz: Rosjanie WKRĘCILI Dudę! Ogromny MIĘDZYNARODOWY SKANDAL [NAGRANIE]
Znani z prowokacji wobec polityków i światowych przywódców rosyjscy komicy Vovan i Lexus (Władimir Kuzniecow i Aleksiej Stoljarow) zamieścili we wtorkowy wieczór na portalu YouTube nagranie, przedstawiające ich rozmowę z polskim prezydentem. W 11-minutowej rozmowie Kuzniecow, który podszył się pod sekretarza generalnego ONZ Antonio Guterresa, gratuluje Dudzie wyborczego zwycięstwa i próbuje sprowokować go do kontrowersyjnych wypowiedzi, m.in. na temat sporów o historię i pomniki Armii Czerwonej z Rosją czy kwestię Lwowa. Rozmowa prowadzona jest po angielsku.