Prezydent Duda rozdawał flagi w Halinowie

i

Autor: Marek Kudelski/Super Express Prezydent Duda rozdawał flagi w Halinowie

Duda nieugięty w kwestii referendum. Prezydent podał datę i zaapelował o udział

2018-05-03 18:27

3 maja 2017 roku Andrzej Duda zaskoczył wszystkich swoją inicjatywą przeprowadzenia referendum w sprawie zmian w polskiej konstytucji. Pomysł ten nie przypadł specjalnie do gustu wielu prominentnym politykom Prawa i Sprawiedliwości, którzy apelowali, aby zrezygnował on z tego pomysłu. Podczas tegorocznych uroczystych obchodów Święta Konstytucji 3 Maja w Warszawie prezydent postanowił jednak wyraźnie zakomunikować, że będzie walczył, aby referendum zostało przeprowadzone zgodnie z jego planem 10 oraz 11 listopada.    

Jak zapowiedział Duda na pl. Zamkowym w Warszawie: - Złożę w Senacie stosowny wniosek, aby referendum konsultacyjne ws. konstytucji odbyło się w tych wielkich listopadowych datach - 10 i 11 listopada tego roku. Apeluję do państwa o obecność. Proszę, byście przyszli i w to wielkie święto powiedzieli, jakiej Polski chcecie.

Prezydent zaapelował do Polaków o obecność na referendum. Jak mówił: - Proszę żebyście przyszli i w to wielkie święto powiedzieli, jakiej Polski chcecie, żebyście mogli potem o tym powiedzieć swoim wnukom, dzieciom, daj wam Boże także i prawnukom, żebyście mogli z dumą mówić - to ja także swoją opinią, swoim zdaniem kształtowałem tę ojczyznę, w której dzisiaj żyjecie - suwerenną, niepodległą, silną, w której żyjemy dostatnio, która jest dla nas sprawiedliwa, i której trzeba bronić za wszelką cenę, bo niczego lepszego nie będziemy mieli.

Duda przypomniał,  że w czasie kampanii wyborczej w 2015 r., kiedy ubiegał się o urząd prezydenta, wielokrotnie mówił, że Polacy powinni decydować o swoich sprawach. Tłumaczył przy tym: - Mówiłem, że trzeba mieć zaufanie do mądrości ludzi, do mądrości społeczeństwa. Ja chcę się do tej społecznej mądrości odwołać, chcę się odwołać do waszej, do państwa odpowiedzialności za sprawy kraju, za naszą wspólną Rzeczpospolitą.

Słowa prezydenta skomentował szybko m.in. marszałek Senatu, który parokrotnie mówił już, że nie jest przekonany do tej inicjatywy:

 

 

Zobacz także: Czarnecki: Liczę, że prezydent się wycofa z referendum