- Kiedy nasz syn chodził do przedszkola, zaczął kopać piłkę lewą nogą. Nie przeszkadzaliśmy mu. Później zaczął używać lewej ręki do pisania. I tak zostało do dzisiaj - zdradza sekret prezydenta jego ojciec prof. Jan Duda (65 l.).
Wystarczy spojrzeć na zdjęcia. Prezydent Duda podpisujący lewą ręką dokumenty, prezydent Duda podrzucający lewą ręką owoce na spotkaniu z mieszkańcami Polski czy prezydent Duda łapiący lewą ręką hostię, która przypadkowo upadła podczas mszy świętej.
O swojej leworęczności Duda poinformował żartobliwie podczas kampanii wyborczej. Kiedy po raz pierwszy wyruszył w trasę Dudabusem, na chwilę się zatrzymał, by coś zjeść i napić się w jednym z przydrożnych barów. Kiedy ktoś zwrócił uwagę, że polityk trzyma sztućce w dość oryginalny sposób, Duda całą sytuację obrócił w żart. "A ja jestem leworęczny i sobie będę sztućce trzymał jak mi wygodnie. I tyle. O! ;-)" - napisał na Twitterze.
Dzięki posługiwaniu się na co dzień lewą ręką prezydent naszego kraju znalazł się w doborowym gronie znanych osobistości - prezydenta USA Baracka Obamy, wybitnego naukowca Alberta Einsteina (76 l.) czy gwiazdy piłki nożnej Leo Messiego (28 l.). W Polsce mańkutem jest choćby reżyser Andrzej Wajda (89 l.). Według polityków PiS bycie mańkutem w przypadku polskiego prezydenta może mu przysporzyć sympatii wśród lewicowych wyborców. - Jak zobaczą, że prezydent Duda jest leworęczny, to może uwierzą, że spełni obietnice pokrywające się z postulatami lewicy. Może dzięki temu będzie to też ich prezydent - zastanawia się poseł Joachim Brudziński, poseł PiS.
Zobacz też: Duda już nie dotrzymuje OBIETNIC wyborczych! Nie będzie cofnięcia wieku emerytalnego