Dramat młodego polityka. Czekają go poważne operacje! Wszystko przez...

Paweł Szramka(32 l.), który kiedyś grał w klubie Sparta Brodnica, zmierzył się niedawno w charytatywnym meczu dla  Sebastiana Ocimka(17 l.). Chłopca, który wskutek kontuzji kręgosłupa, doznanej podczas meczu piłkarskiego, boryka się z poważnymi problemami zdrowotnymi. Celem wydarzenia, w którym udział wziął młody polityk było zebranie środków na rehabilitację chłopca. - Zostałem zaproszony do gry w „Drużynie Wielkich Serc”, która zmierzyła się z „Drużyną Przyjaciół Sebastiana Ocimka”. Celem wydarzenia było zebranie pieniędzy dla Sebastiana, młodego zawodnika, który doznał poważnego urazu kręgosłupa podczas meczu piłkarskiego - mówi nam Szramka.

Mimo szczytnej inicjatywy, sam mecz nie zakończył się dla Szramki pozytywnie. Podczas gry, polityk poczuł silny ból w kolanie i mimo ogromnych chęci musiał opuścić boisko. To nie pierwszy raz, gdy członek "Polskich Spraw" doświadczył podobnej sytuacji. - Niestety, miałem już wcześniej podobne zdarzenia. Jednak podczas ostatniego meczu, silny ból i kolano uciekające do środka oznaczały, że mój czas na boisku się skończył - stwierdził ze smutkiem. 

Po przykrym zdarzeniu polityk udał się niezwłocznie do lekarza, aby ustalić, co tak naprawdę stało się z jego kolanem. - Udałem się oczywiście do ortopedy, który zlecił rezonans, ale już podczas pierwszego badania stwierdził, że kolano jest bardzo niestabilne. Potwierdziły się obawy i wynik rezonansu wskazał na uszkodzenie więzadła krzyżowego przedniego oraz pobocznego piszczelowego. Czekają mnie przynajmniej dwie operacje i długa rehabilitacja - wyjawił.

Co ciekawe, Szramka kibicuje polskiej reprezentacji i sam niegdyś grał czynnie w piłkę nożną. - Grałem nawet w drużynach juniorskich w klubie Sparta Brodnica z mojego rodzinnego miasta. Na pewno momentami pojawiały się marzenia o zostaniu profesjonalnym piłkarzem. Nie jest to oczywiście takie proste, a w tamtym okresie zdecydowanie zabrakło kogoś, kto mądrze pokierowałby małym Pawłem, aby były jakiekolwiek szanse na grę w dorosłej piłce - oznajmił i dodał. - Przede wszystkim trzymam zawsze kciuki za naszą piłkarską reprezentację. Najczęściej na dużych imprezach nie spisują się rewelacyjnie, ale bywają też dobre momenty, które na długo zapadają w pamięć - powiedział. 

Kto jest idolem piłkarskim Szramki? - Moim ulubionym piłkarzem jest Jakub Błaszczykowski. Jego historia, traumatyczne przeżycia z dzieciństwa, a później wielka kariera piłkarska, to gotowy scenariusz na świetny film motywacyjny nie tylko dla sportowców - podsumował.