Osobiste wyznanie Macieja Wąsika na Twitterze. "Nie uwierzycie. Na początku lat 80. jako wczesny nastolatek byłem na koncertach Perfectu w Stodole. Miałem wszystkie płyty Perfectu, znałem wszystkie teksty na pamięć. Kupiłem sobie płyty J Ching i MWNH" - wyznał na Twitterze sekretarz kolegium ds. służb specjalnych. Krążek J Ching to zapomniana już twórczość Hołdysa i jego kolegów z m.in. Perfectu, Maanamu i TSA. "MWNH" z kolei to pierwsze literki nazwisk muzyków tworzących kwartet: Morawski Waglewski Nowicki Hołdys. Jak widać Wąsik nie ograniczył się do samego Perfectu i słuchał także późniejszej twórczości wybitnego kompozytora muzyki rozrywkowej.
Wychowany na Perfekcie polityk po tym, jak jego idol go zablokował, postanowił skomentować to słowami jednego z hitów zespołu. "Ostatnio zauważyłem, że Zbigniew Hołdys mnie zbanował :-) Tak, ale po co?" - napisał minister z rockową dusza.