Dr Marcin Romanowski: Państwo nie zostawia obywatela samego

2019-04-09 5:00

Gdzie szukać pomocy, gdy czujemy się pokrzywdzeni przez firmy pożyczkowe? Wyjaśnia dyrektor Instytutu Wymiaru Sprawiedliwości

Ministerstwo Sprawiedliwości

i

Autor: Tomasz Radzik

„Super Express”: - W Ministerstwie Sprawiedliwości trwają prace nad ustawą chroniącą Polaków przed lichwą. Czy już dziś bez tych przepisów obywatele mają pomoc ze strony państwa, by przed nieuczciwymi pożyczkodawcami się chronić?
Dr Marcin Romanowski: - Tak, Polacy mogą korzystać z działalności pomocowej oferowanej przez Fundusz Sprawiedliwości. Tworzymy sieć ośrodków pomocy dla osób pokrzywdzonych. Mamy trzyletni program, przyjęty w październiku ubiegłego roku, którego celem jest stworzenie 60 takich regionalnych ośrodków. Już teraz funkcjonuje ich 39. W najbliższych dniach otwarte zostaną kolejne. Równocześnie z regionalnymi ośrodkami, tworzymy ich lokalne odpowiedniki, które w liczbie ponad 300 będą pomagać Polakom m.in. w starciu z nieuczciwymi firmami pożyczkowymi.
- Czyli już teraz można szukać w nich pomocy?
- Tak, osoby, które padły ofiarą lichwy jako przestępstwa, nie tylko mogą, ale już się do nas zgłaszają i uzyskują pomoc. Co niezwykle w tym wszystkim ważne ta pomoc nie ogranicza się wyłącznie do wymiaru prawnego, ale także inne formy pomocy. Osoby, które się bowiem do ośrodków pomocy pokrzywdzonym zgłaszają, mają nie tylko problemy prawne. Bardzo często to całe klastry problemów, w których sam prawnik nie pomoże.
- I jak to w praktyce działa?
- Zgłaszając się do nas, pokrzywdzeni spotykają się najpierw z osobą pierwszego kontaktu, która jest trochę specjalistą od wszystkiego. To osoby, które potrafią porozmawiać z pokrzywdzonymi, wydobyć od nich sedno problemów, z którymi przyszli. Ono jest bardzo często w innym miejscu, niż się na pozór wydaje. Dzięki temu pracownikowi udaje się znaleźć rozwiązanie na różne aspekty problemów, z którymi pokrzywdzeni się zgłaszają – czy to prawne, czy psychologiczne.
- To już leczenie skutków…
- Owszem, dlatego niezwykle ważny jest wspomniany projekt zmian prawnych dotyczących przeciwdziałania lichwie, który Ministerstwo Sprawiedliwości ogłosiło w lutym. To rozszerzenie ochrony obywateli przed nieuczciwymi firmami, uzupełniający dotychczasowe przepisy dotyczące wysokości oprocentowania pożyczek o ograniczenia dotyczące dodatkowych opłat, przez które niewielki kredyt zamienia się gigantyczną kwotę do spłacenia, a wobec braku możliwości udźwignięcia takiego ciężaru, wiele osób traci dach nad głową. Nasze przepisy zmierzają do tego, by takich sytuacji uniknąć.
- Wracając do obecnych rozwiązań – kiedy osoba pokrzywdzona może się do takiego ośrodka zgłosić i uzyskać pomoc?
- By uzyskać pomoc, pokrzywdzenie musi być przestępstwem w świetle obowiązującego prawa. Niemniej do ośrodka może zgłosić się każdy, kto czuje, że został oszukany. Nasi specjaliści zbadają sprawę i jeśli będzie istnieć taka możliwość prawna, na pewno pomogą. Obywatel nie musi mieć w ręku orzeczeń sądów kolejnych instancji, by móc do nas przyjść i uzyskać pomoc. Fundusz Sprawiedliwości działa bardzo bezpośrednio , by jak najszybciej docierać do osób, które zostały pokrzywdzone.
- Jeśli osoba zgłaszająca się do ośrodka nie padła ofiarą przestępstwa, zostaje na lodzie?
- W żadnym razie. W wypadku stwierdzenia braku przestępstwa, kierujemy takie osoby do punktów nieodpłatnego poradnictwa obywatelskiego i nieodpłatnej pomocy prawnej, których obecnie mamy 1,5 tys. w całej Polsce. Tam mogą uzyskać pomoc, bo w tej instytucji nie ma warunku pokrzywdzenia przestępstwem. To miejsce, gdzie ktoś, kto potrzebuje porady prawnej, a nie jest w stanie ponieść kosztów jej uzyskania, może otrzymać ją nieodpłatne. A z kolei w punktach poradnictwa obywatelskiego może dowiedzieć się np. jak poradzić sobie z problemem zadłużenia.
- Czyli obywatel, który ma problem w rozeznaniu się w zawiłościach prawnych i nie stać go na prawnika, który wyjaśni to za niego, może liczyć, że państwo pomoże mu się przez dżunglę przepisów przedrzeć?
- Dokładnie. Nikt nikogo bez porady nie zostawi. Zresztą po to też zrobiliśmy kampanię informacyjną, żeby do jak największej grupy Polaków dotarła informacja, że są instytucje, które oferują im pomoc. Jej efekty okazały się znakomite, bo dotarliśmy do zdecydowanej większości naszej grupy docelowej, która już wie, gdzie szukać pomocy.
- To jeszcze wyjaśnijmy: czy państwo sprawę doprowadzi do końca, czy tylko poradzi, co robić?
- Jeśli chodzi o pomoc prawną, to Fundusz Sprawiedliwości zazwyczaj najbardziej jest potrzebny na etapie przedprocesowym. Kiedy już sprawa trafia do rozpatrzenia, wchodzą dodatkowo regulacje z zakresu procedury karnej, gdzie funkcjonuje pomoc prawna z urzędu. Zawsze jednak jesteśmy dostępni. Powiemy, gdzie się zgłosić, jak napisać odpowiednie pismo czy zadzwonić do odpowiedniego urzędu. Oczywiście osoba pokrzywdzona może też przez cały czas korzystać z finansowanej przez nas pomocy psychologicznej, też w pewnym zakresie materialnej. Jak pan widzi, staramy się, by obywatel na żadnym etapie nie zostawał sam ze swoimi problemami, z którymi się do nas zgłosił. W razie jakichkolwiek pytań czy wątpliwości zapraszamy do naszych ośrodków lub do kontaktu z infolinią na numer 222 309 900.
Rozmawiał Tomasz Walczak

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki