Średnia emerytura ledwo wystarcza na przeżycie. Wielu emerytów ma jednak własne mieszkanie. Dziś to łakomy kąsek dla nieuczciwych firm, które naciągają starszych ludzi na przekazanie im własności, ale w zamian oferują niewiele. A gdyby dożywotnią rentę i prawo do zamieszkania w lokalu do śmierci gwarantowały fundusze nadzorowane przez państwo? Tematem chcą się zająć posłowie z sejmowej Komisji Polityki Senioralnej.
- Uznaliśmy dożywotnią rentę za ciekawy i potrzebny pomysł. Będziemy na ten temat debatować na posiedzeniu w czerwcu, żeby znaleźć rozwiązania prawne, które dla seniorów będą w pełni bezpieczne. Chcemy, by na ten temat wypowiedziały się ministerstwa Finansów oraz Przedsiębiorczości i Technologii - podkreśla wiceprzewodniczący Komisji Senioralnej Sławomir Zawiślak (55 l.) z PiS.
Dziś osoby, które oddają swoje mieszkanie nieuczciwym firmom, nie są dostatecznie chronione przez prawo. Zwraca na to uwagę Adam Bodnar (41 l.), rzecznik praw obywatelskich. - Seniorzy w formie comiesięcznych wypłat otrzymują jedynie 30 proc. wartości mieszkania, a w przypadku ich przedwczesnej śmierci prawo do niewykorzystanych sum traci rodzina - podkreśla Łukasz Kosiedowski z biura RPO. - Konieczne są zabezpieczenia, aby osoba, która oddaje mieszkanie, miała pewność, że godziwą rentę będzie otrzymywać dożywotnio i nie straci dachu nad głową, gdy przedsiębiorca zbankrutuje - podsumowuje Łukasz Kosiedowski.