Jak poinformowały w niedzielę (11 sierpnia) media, w nalocie rakietowym w południowym Libanie uszkodzony został pojazd należący do Organizacji Narodów Zjednoczonych; podróżowało nim w sumie ośmiu żołnierzy: sześciu Irlandczyków i dwóch Polaków.
SPRAWDŹ: Atak dronów na siły USA w Syrii. Napięta sytuacja na Bliskim Wschodzie
W nawiązaniu do pojawiających się w przestrzeni medialnej informacji dotyczących ataku rakietowego w rejonie stacjonowania Polskiego Kontyngentu Wojskowego UNIFIL w Libanie, Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało na platformie X, że: - Żaden z polskich żołnierzy biorący udział we wspólnym patrolu nie odniósł obrażeń. Zaznaczono, że "Obaj żołnierze PKW UNIFIL bezpiecznie powrócili do bazy".
Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych zapewniło, że "Sytuacja bezpieczeństwa w rejonie stacjonowania PKW UNIFIL jest monitorowana w sposób ciągły, a obowiązujące środki bezpieczeństwa dostosowywane są do bieżącej sytuacji operacyjnej".
Według irlandzkiego nadawcy publicznego RTE "atak rakietowy miał miejsce w sobotę wieczorem w południowym Libanie, a konwój ONZ o włos uniknął uderzenia".
CZYTAJ: Atak na bazę USA w Iraku. Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego zabrał głos