- Przeciętna wysokość nagrody wyniosła 3.878,00 zł – informuje nas biuro prasowe Kancelarii Senatu w odpowiedzi na pytanie o premie wypłacone w tym roku. Trzeba przyznać, że to hojny bonus. Większość Polaków niestety nie może liczyć na takie prezenty od swoich pracodawców. A jak się okazuje, o nagrodę w Senacie wcale nie jest trudno.
ZOBACZ TEŻ: Pioruńsko droga wódka w Senacie! Cena zwala z nóg
- Nagrody przyznawane są za wyjątkowe zaangażowanie i osiągnięcia w pracy zawodowej, w szczególności za: (…) myślenie strategiczne i skuteczność w działaniu, dzielenie się z innymi pracownikami wiedzą lub doświadczeniem zawodowym, wyróżnianie się przy wykonywaniu zadań profesjonalizmem, odpowiedzialnością lub dyspozycyjnością
– twierdzą urzędnicy, zapytani o powody udzielenia nagród ogromnych dla przeciętnego zjadacza chleba.
Kto przyznał ekstra premie? To szef Kancelarii Senatu Jakub Kowalski (34 l.), który decyduje o przyznaniu bonusów na podstawie wniosków od dyrektorów biur. On sam jednak premii w tym roku nie dostał…
Podniebne luksusy senatorów. 214 tys. wydała Izba Zadumy na VIP-owskie saloniki