Premier wspomina teścia
Szef rządu zaznaczył, że cała Polska, w tym jego rząd, ze skupieniem patrzy na Bałtyk. - Tutaj rozgrywa się nasza historia, po raz kolejny w dziejach. Tutaj rozgrywa się nasza przyszłość - powiedział, wskazując, że ta przyszłość w dużej mierze będzie zależeć od przyszłych absolwentów Uniwersytetu Morskiego w Gdyni – mówił Tusk.
- Jesteście dzisiaj tutaj nie tylko ze zrozumiałej oczywiście ciekawości i ekscytacji tym wielkim wyzwaniem jakim jest morze. Jesteście także tutaj dlatego, że Polska bardzo potrzebuje, szczególnie w tych trudnych, wymagających czasach, ludzi odważnych, dobrze wykształconych, zdeterminowanych. Tacy byli, są i muszą być w przyszłości polscy marynarze – kontynuował szef rządu. - Zawsze kiedy jestem tu w Gdyni nad samym morzem, wspominam mojego teścia, oficera marynarki wojennej, świętej pamięci Jana Sochackiego. Wspominam przyjaciół, a wśród nich byli tacy, których morze zabrało – dodał Donald Tusk.
„Orka” przyspiesza. MON wysyła pytania o transfer technologii i okręty pomostowe
Kim był ojciec Małgorzaty Tusk?
Jan Sochacki był ojcem Małgorzaty Tusk (z domu Sochackiej). Urodził się około 1922 roku w Bodzentynie w Górach Świętokrzyskich, gdzie przed wstąpieniem do wojska pracował jako nauczyciel historii. Po II wojnie światowej związał swoje życie z Marynarką Wojenną RP, służąc jako oficer. Jego służba przypadała na trudne powojenne lata, gdy polska marynarka odbudowywała się po zniszczeniach wojennych. Po zakończeniu służby osiadł z rodziną w Gdyni, gdzie wychowywał córkę Małgorzatę i syna. Jego żona, Stefania (z domu Bałchanowska), była nauczycielką. Jan Sochacki zmarł w 2014 roku w wieku 92 lat. Jego życie i służba są wspominane w autobiografii Małgorzaty Tusk „Między nami” jako ważny element rodzinnej historii.
