Samolot linii lotniczych American Airlines z 64 osobami na pokładzie zderzył się w środę czasu lokalnego z wojskowym śmigłowcem przy podejściu do lądowania na waszyngtońskim lotnisku im. Ronalda Reagana i spadł do Potomaku.
Los ofiar nie jest znany; z rzeki nie wyciągnięto dotąd żadnej żywej osoby. Według telewizji CBS News z wody wydobyto dotąd co najmniej 18 ofiar śmiertelnych, choć władze nie potwierdziły dotąd oficjalnie tych doniesień.
- Zostałem w pełni poinformowany o strasznym wypadku, który właśnie miał miejsce na lotnisku Reagan National Airport. Niech Bóg błogosławi ich dusze. Dziękuję za niesamowitą pracę wykonywaną przez naszych ratowników. Monitoruję sytuację i będę przekazywał więcej szczegółów, gdy się pojawią - napisał Donald Trump w oświadczeniu wydanym przez Biały Dom.
Donald Tusk o katastrofie w USA
Do zdarzenia ze Stanów Zjednoczonych odniósł się Donald Tusk, którzy zamieścił w sieci poruszający post.
- Moje najgłębsze kondolencje z powodu śmierci tak wielu osób w katastrofie samolotu w Waszyngtonie. Dziś wszyscy jesteśmy z narodem amerykańskim w tym tragicznym momencie - napisał po angielsku Donald Tusk na Twitterze.
Warto zaznaczyć, że to pierwsza katastrofa samolotu komercyjnego w Stanach Zjednoczonych od 2009 roku. Wówczas pod Buffalo rozbił się samolot linii Colgan Air, w wyniku czego życie straciło 49 osób.
W naszej galerii zobaczysz, co dzieje się w USA po katastrofie lotnicznej: