Prezydent Andrzej Duda podjął decyzję o zawetowaniu ustawy okołobudżetowej na rok 2024. Stwierdził, że to dlatego, że znalazły się w niej 3 miliardy złotych na media publiczne. - Nie może być na to zgody wobec rażącego łamania Konstytucji i zasad demokratycznego państwa prawa. Media publiczne trzeba najpierw rzetelnie i zgodnie z prawem naprawić - napisał Duda w serwisie X. Jednocześnie obiecał, że po świętach niezwłocznie złoży do Sejmu własny projekt, dotyczący m.in. podwyżek dla nauczycieli i pozostałych wydatków zaplanowanych w ustawie okołobudżetowej. "W związku z powyższym wzywam Marszałka Sejmu Szymona Hołownię oraz Marszałka Senatu Małgorzatę Kidawę-Błońską do pilnego zwołania obrad obu Izb w celu rozpatrzenia i przyjęcia projektu jeszcze w tym roku" - przekazał prezydent i dodał, że "próba finansowania mediów publicznych przy pomocy ustawy okołobudżetowej (przez większość parlamentarną) jest w obecnej sytuacji niemożliwa do zaakceptowania". "W moim projekcie ustawy wszystkie inne wydatki budżetowe - na czele z podwyżkami wynagrodzeń dla nauczycieli - zostaną zachowane" - podkreślił prezydent.
Donald Tusk uderza w Andrzeja Dudę! Mówi o zabieraniu pieniędzy nauczycielom. Wielka afera
Teraz prezydent Andrzej Duda doczekał się odpowiedzi premiera Donalda Tuska. Powiedział on wprost o zabieraniu pieniędzy nauczycielom. Decyzja prezydenta wywołała wielką aferę i dyskusję w sieci.
- Prezydenckie weto zabiera pieniądze nauczycielom przedszkolnym i początkującym, za to znosi „kominówkę”, czyli umożliwia nieograniczone podwyżki dla prezesów państwowych spółek i agencji. Wstyd. Wesołych Świąt, Prezydencie. Poszkodowanych uspokajam: poradzimy sobie z tym - skomentował na platformie X premier Donald Tusk.
Weto Andrzeja Dudy podzieliło internautów. Jedni uważają, że podjął słuszną decyzję, a inni mówią wprost, że to polityczny błąd i hipokryzja. A jakie jest Twoje zdanie? Zagłosuj w poniższej sondzie.