Donald Tusk

i

Autor: Tomasz Radzik/Super Express Donald Tusk

Campus Polska 2022

Donald Tusk drwi z PiS jak nigdy! „Ja nie jestem z Neo-Nówki, ja tylko czytam dokument”

2022-08-31 18:27

Lider PO Donald Tusk był specjalnym gościem ostatniego dnia Campus Polska Przyszłości 2022. Wziął udział w debacie z prezydentem Warszawy Rafałem Trzaskowskim, a następnie obaj politycy odpowiadali na pytania publiczności. Dla byłego premiera to była też okazja do gorzkich żartów z rządu.

Donald Tusk w trakcie swojej przemowy zwrócił uwagę na specjalne ławki, ufundowane przez Kancelarię Premiera. Pierwsze z nich już stanęły w niektórych polskich miastach, m.in. w Parku Śląskim w Chorzowie, tuż przy zmodernizowanym Planetarium Śląskim. Projekt wzbudza sporo kontrowersji, zwłaszcza wśród opozycji. Ławka stoi na piedestale, jest także otoczona obramowaniem w kształcie konturów Polski. Były premier postanowił podczas Campusu przeczytać regulamin dołączony do każdej z takich ławek.

W NASZEJ GALERII MOŻESZ ZOBACZYĆ, JAK WYPADŁO MODOWE PORÓWNANIE JAROSŁAWA KACZYŃSKIEGO I DONALDA TUSKA

- Nie powonieniem tego czytać, bo nie wiem, czy to jest straszne czy śmieszne, ale nie mogę sobie odmówić. To jest dokument niby niepoważny. On tak wiele mówi o tym, co PiS zrobił z Polską. (…) Mimo wojny, inflacji, ciągle pandemii, kryzysu w szkołach, bankrutujących szpitalach powiatowych Kancelaria Premiera ruszyła z inicjatywą ławek – zaczął Donald Tusk.

Sprawdź: Czy PO zatrzyma szalejącą drożyznę? Fatalna wiadomość!

Z kieszeni wyjął przygotowaną wcześniej kartkę, na której miał wydrukowany regulamin korzystania z ławek. Było w nim opisane, jak wyglądają ławki i jak ich prawidłowo używać, między innymi, aby nie wchodzić na nią ze zwierzętami, korzystać ze schodków oraz że... ławka służy tylko do siedzenia. Po chwili Tusk  przerwał.

- Ja nie jestem z Neo-Nówki, ja tylko czytam dokument – powiedział.

Sala nagrodziła go oklaskami za te słowa. Poczucie humoru jednak nie opuściło Donalda Tuska. Po wystąpieniach przyszła pora na pytania od publiczności. Na jedno z nich Rafał Trzaskowski odpowiedział, że warto spotykać się z ludźmi, bo czasem usłyszy, że jest wyższy niż się wydaje w telewizji.

- Jak się spotykam na żywo, nikt mi nie mówi, że jestem wyższy, a powiem szczerze - wręcz przeciwnie. Mówią, że w telewizji „wyżej” wyglądam. Ja im mówię: „No bo konkurencja wśród polityków nie jest zbyt wymagająca jeśli chodzi o wzrost i tam się wydaję wyższy” – zażartował Donald Tusk, pijąc do prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.

Dalej Tusk był w równym stopniu ostry jak brzytwa wobec PiS, co zabawny.

- Jarosław Kaczyński powiedział, że Podkarpacie to polska Bawaria. Komu jak komu, ale mnie na Bawarii musi mocno zależeć – śmiał się lider PO.

Publiczność nagrodziła go oklaskami, dało się też słyszeć donośny śmiech Rafała Trzaskowskiego, który zachęcał publiczność do bicia brawo.

Campus Polska 2022 Posłanka KO Klaudia Jachira
Sonda
Śmieszą cię żarty Donalda Tuska?
Nasi Partnerzy polecają