Donald Tusk odpowiedział na krytykę. Krótko i dobitnie

Donald Tusk był bardzo aktywny, gdy przed tygodniem zostały zalane miejscowości w południowej części kraju. Premier co kilka godzin brał udział w sztabach kryzysowych, pojawiał się na konferencjach i oglądał budynki zniszczone przez wodę.

Donald Tusk odpowiada na krytykę

Zachowanie Donalda Tusk przez jednych było chwalone, inni zaś krytykowali polityka za jego działania, ale także za słowa.

Wspominano na przykład, że w piątek 13 września mówił, iż prognozy nie są przesadnie alarmujące, a już dzień później powódź uderzyła w pierwsze miejscowości. Ze złym odbiorem spotkało się także zdjęcie, na którym Donald Tusk je zupę. Najwięcej głosów krytyki płynęło od opozycji. Politycy PiS na Twitterze często dawali upust swoim odczuciom wobec premiera. Teraz lider PO postanowił odpowiedzieć.

- Bolą Was niektóre komentarze w mediach i szczucie PiS? Niepotrzebnie. Dziś liczą się tylko skuteczna pomoc, ludzka solidarność i bezpieczeństwo mieszkańców. Ważne jest, co kto robi, nie co kto mówi - napisał.

Odpowiedź jest krótka i dobitna. Najwyraźniej Donald Tusk nie chce teraz wchodzić w polemikę z posłami opozycji, a skupić się przede wszystkim na problemach związanych z powodzią. Być może w przyszłości postanowi wrócić do tego tematu.

W naszej galerii zobaczysz, jak mieszka Donald Tusk: