Dramat posła PiS rozegrał się w kwietniu 2013 r., kiedy wspierał w kampanii w wyborach uzupełniających do Senatu Bolesława Piechę (60 l.). Politycy PiS zagrali mecz z samorządowcami. Ale Hofman długo sobie nie pograł. Coś mu gruchnęło w kolanie i już po chwili wił się z bólu na murawie. Wczoraj wyszedł ze szpitala, gdzie przeszedł operację rekonstrukcji więzadła. - Przez to, że miałem pewnie zbyt małą liczbę treningów, zerwałem więzadło. Bardzo bolało. Wtedy Bolesław Piecha, który jest przecież lekarzem, mówił mi, żebym jak najszybciej poddał się operacji, ale ja go nie posłuchałem. Nie miałem czasu. Teraz mogę powiedzieć, że czeka mnie chodzenie o kulach i żmudna rehabilitacja - opowiada nam Adam Hofman.
Zobacz też: Czeskie media: Sikorski liderem Europy, Hofman: niech go sobie wezmą!
Dojdzie do siebie za pół roku
2014-03-27
3:00
Prosto ze Szpitala Bielańskiego w Warszawie trafił w ręce żony Joanny (35 l.). A teraz czeka go wielomiesięczna rehabilitacja. Rzecznik PiS Adam Hofman (34 l.) przeszedł operację rekonstrukcji więzadła kolana lewej nogi.