Epidemia opuszcza szpitale

i

Autor: twitter

Do Polskich szpitali ma popłynąć 850 mln euro. Lewica ma pomysł

2021-05-24 6:11

Wiele mówi się o trudnej sytuacji systemu ochrony zdrowia. Zjednoczona Prawica chce poprawy kondycji m.in. polskich szpitali. Obiecuje zwiększenie nakładów na system. Podobne rozwiązania proponuje Lewica. W tej kwestii prawie wszystkie partie i ruchy polityczne wydają się być zgodne. Jednak sytuacja nie jawi się tak kolorowo. Czy możliwe jest, aby doszło do spełnienia wspomnianych postulatów?

Ponad tydzień temu obóz Zjednoczonej Prawicy zaprezentował Polakom założenia Polskiego Ładu. Na odpowiedź Lewicy nie trzeba było długo czekać. Niedzielna konwencja tej partii stała pod znakiem… dość podobnych pomysłów do tych, które zaprezentował tydzień wcześniej obóz rządzący. Przedstawiciele Lewicy zauważyli, że system ochrony zdrowia jest zrujnowany, więc warto dofinansować tę sferę. Politycy Lewicy zaproponowali ochoczo dofinansowanie szpitali powiatowych kwotą 850 mln euro. Podniesiono także argument dotyczący zwiększenia nakładów na system opieki zdrowotnej do 7,2 proc. PKB. Brzmi wspaniale. Jednak zastrzyk gotówki i zwiększenie nakładów na zrujnowany system na nic się zdadzą, gdy w systemie nie ma kadry, a pieniądze wpływające do szpitali nie są odpowiednio wydatkowane. Dlatego wielu medyków uzna zapowiedzi Lewicy za utopijne obietnice, które nie znajdą odzwierciedlenia w rzeczywistości. Od wielu lat mówi się bowiem o tym, że zarządzanie systemem ochrony zdrowia pozostawia wiele do życzenia. Zamiast walczyć z dublowaniem procedur medycznych, w wielu ośrodkach zdrowia i przychodniach można zaobserwować trend, który jest zaprzeczeniem takiego działania. Medycy, zamiast leczyć Polaków, większość czasu spędzają na wypełnianiu dokumentacji dla Narodowego Funduszu Zdrowia. Kolejną bolączką trawiącą rodzimy system opieki zdrowotnej jest niesprawiedliwy podział środków, którymi wynagradzana jest kadra medyczna. W jednym szpitalu pielęgniarka musi wypracować kolejny etat, aby godziwie zarobić. Podczas gdy jej koleżanka w innym szpitalu nie musi spędzać tak wielu godzin na nadprogramowych dyżurach. Jeżeli nie dojdzie do pełnej reorganizacji systemu, która będzie polegała na tym, aby zarządzanie placówkami medycznymi odbywało się w sposób przemyślany, żadne pieniądze i najwspanialsze pomysły polityków na to, aby ulżyć systemowi, nie pomogą w jego reanimacji.

Super Raport 21.05 (Goście: Sławomir Nitras - PO, gen. Grzegorz Gielerak - dyrektor Wojskowego Instytutu Medycznego), Sedno Sprawy: Joanna Mucha