W sobotę w Michałowie odbył się protest, w którym aktywny udział wzięły byłe pierwsze damy: Anna Komorowska i Jolanta Kwaśniewska. Obie panie przyjechały do tej przygranicznej miejscowości, by wyrazić sprzeciw wobec traktowaniu ludzi na granicy polsko-białoruskiej i wezwać władzę, aby pozwoliła na udzielanie pomocy medycznej i prawnej organizacjom humanitarnym oraz społecznym. Na miejscu miała też pojawić się Danuta Wałęsa, która wraz z Kwaśniewską i Komorowską, podpisała apel odczytany na proteście. Danuta Wałęsa jednak się nie pojawiła, jak czytamy na TVN24.pl z powodów zdrowotnych: "Te dwie ostatnie pojawiły się na miejscu i biorą udział w proteście, Danucie Wałęsie nie pozwolił na to stan zdrowia". Faktycznie, Danuta Wałęsa nie jest już nastolatką, a pogoda nie rozpieszcza. Fragment apelu, który miała odczytać żona Lecha Wałęsy zebranym przeczytała Jolanta Kwaśniewska: - Dziękujemy lekarzom i ratownikom, wolontariuszom z grupy Medycy na Granicy, organizacjom pozarządowym, władzom samorządowym oraz mieszkańcom terenów przygranicznych za ich pomoc i włączanie zielonego światła w oknach swoich domów - przeczytała w imieniu koleżanki Kwaśniewska. Na proteście zabrało jednak obecnej pierwszej damy, Agaty Dudy, która nie odpowiedziała na apel byłych pierwszych dam.
CZYTAJ KONIECZNIE>>>Danuta Wałęsa wydusiła z siebie prawdę po latach! "Mąż związał się z..."
NIŻEJ GALERIA ZDJĘĆ Z PROTESTU W MICHAŁOWIE: