Daniel Obajtek konsekwentnie nie pojawiał się na przesłuchania, na które był wzywany. Nie obierał także wezwań, które był wysyłane na adresy, pod którymi powinien przebywać. W sieci zaś zaczęły pojawiać się domniemania na temat tego, gdzie były prezes Orlenu może przebywać. Dziennikarze Radia Zet na przykład przeanalizowali między innymi zdjęcia, jakie publikował i na podstawie wnętrza apartamentu ustalili, że znajduje się w luksusowej dzielnicy Węgier. W Polsce, a konkretnie na Podlasiu, miał się pokazywać tylko w celu prowadzenia kampanii wyborczej.
Teraz, niemal tydzień po wyborach do Parlamentu Europejskiego, w których uzyskał mandat, sam zainteresowany pokazał, gdzie się znajduje. W mediach społecznościowych zamieścił wymowne zdjęcie.
- Pierwsza wizyta w Parlamencie Europejskim w nowej roli. Na razie sprawy organizacyjne, ale już wkrótce merytoryczna praca na rzecz Polski - napisał na Facebooku.
Na dołączonej fotografii widzimy, jak ubrany w elegancki garnitur Daniel Obajtek stoi w korytarzu Parlamentu Europejskiego.
Warto przypomnieć, że uzyskał wynik 171 tys. głosów na Podlasiu z list PiS, gdzie kandydował z powodzeniem do PE.
W naszej galerii zobaczysz, jak zmieniał się Danie Obajtek: